REKLAMA TOP.r
czwartek, 9 października 2014, Antoni Żółciak

5 sposobów na lepsze zdjęcia krajobrazów

h koppdelaney
fot. h. koppdelaney, CC, Flickr

0 odpowiedzi na “h koppdelaney”

  1. Artur pisze:

    Hmmm,
    Próbuję robić krajobrazy lub pół-panoramy (około 150-180St) przy każdej okazji.
    Patrząc na przykładowe zdjęcia widzę ingerencję jakiegoś programu do edycji zdjęć.
    Nawet stosując statyw, HDR nigdy nie udało mi się uzyskać takiej intensywności i nasycenia kolorów jak na przykładach bezpośrednio po sczytaniu foty z aparatu.
    Co oczywiście nie oznacza, że podane powyżej zasady nie ułatwią zrobienie dobrego zdjęcia :-).

    • Błażej pisze:

      Wiele zależy od rozpiętości tonalnej matrycy oraz jakości obiektywu. Ja byłem pod wielkim wrażeniem pierwszych zdjęć z Nikkora 17-55. Wiele z tych fotografii praktycznie nie wymagało postprodukcji nie licząc na przykład wyciągania cieni. Dopiero wtedy uzmysłowiłem sobie ile do jakości obrazu wnosi obiektyw. Inna sprawa to doświetlanie cieni blendą lub lampą. Na przykład ta bela na ostatnim zdjęciu może być tak doświetlona.
      Pozostałe zdjęcia to wczesna lub późna pora dnia, zachmurzenie i ładnie, miękkie, rozproszone światło.

      • Antoni Żółciak pisze:

        Błażej,

        jak najbardziej, szerokokątne, dobrej jakości szkło jest niezwykle istotne w krajobrazach – zwłaszcza tam, gdzie w grę wchodzi stosowanie odległości hiperfokalnej.

        • Błażej pisze:

          Polaryzacyjny tak ale chyba jednym z bardziej przydatnych będzie połówkowy. Sam muszę kupić i chyba zainwestuję w system cokina ze względu na większą uniwersalność. A kąt obiektywu… Czy ja wiem. Niekoniecznie tylko szeroki kąt. Niejednokrotnie można ładny kawałek krajobrazu wyciąć teleobiektywem.

  2. Antoni Żółciak pisze:

    Obróbki głębiej nie poruszałem, podobnie zresztą jak użycia filtrów (polaryzacyjnego chociażby). Jeśli jest takowa potrzeba – mogę spłodzić stosowny poradnik do Lightrooma, z przykładami rzecz jasna.

  3. Artur pisze:

    Nie każdego stać na obiektyw za ok. 5000zł. 🙂 z 2,8.
    Tutaj masz rację z takim szkiełkiem można poszaleć, ale takiej głębi kolorów oraz rozpiętości tonalnej nawet na takim super szkiełku nie wytargasz.

    • Błażej pisze:

      No. Drogi to on jest bardzo. Zwłaszcza, że nie na pełną klatkę. Po jego zakupie nastąpił u mnie zastój w kolejnych poważnych inwestycjach w sprzęt, a tu statyw aż się prosi o wymianę bo niestety dokręcanie śrub już nie pomaga na luzy, a luzy ma wszędzie nie licząc nóg. Chciałbym móc sobie go kiedyś porównać z 24-70.


reklama