Nasilają się spekulacje na temat daty premiery i potencjalnych możliwości, jednej z bardzo wyczekiwanych lustrzanek Canona – modelu 1D Mark IV. Obecnie najbardziej prawdopodobny termin debiutu na rynku, wyznaczono na początek września, choć redaktorzy francuskojęzycznego magazynu Response Photo są przekonani, że najnowsze dziecko inżynierów japońskiej korporacji zobaczymy jeszcze w sierpniu.
W Internecie huczy także od debat, jak wyglądać będzie najświeższa lustrzanka. Potencjalne specyfikacje pojawiają się niemal każdego tygodnia, lecz najbliżej stojąca prawdy wydaje się wizja zamieszczona na stronach portalu CanonRumors. Mielibyśmy zatem otrzymać pełno klatkowy aparat, zbudowany w oparciu o matrycę 16 Mpix i procesor DIGIC V. Do tego tryb zdjęć seryjnych z prędkością 10 klatek na sekundę, 61-punktowy AF i wizjer o 100% pokryciu pola widzenia. Wyświetlacz miałby mieć przekątną 3 cali, lecz ciężko powiedzieć, czy mógłby to być ekran OLED (wiadomo że jest obecnie w fazie testów) czy też raczej konstruktorzy postawią na sprawdzoną konstrukcję LCD. Co ciekawe, znaleźć ma się w tej lustrzance miejsce na tryb nagrywania video i to w wysokiej rozdzielczości (sięgającej 1080p). Całość uzupełnia obsługa nośników SD/CF oraz zupełnie odświeżona bateria i sterowanie.
Czy dane powyżej to prawdopodobna prognoza czy raczej lista życzeń? I czy nowy model flagowy Canona będzie udanym zastępstwem dla funkcjonującego obecnie na rynku 1DMk3? Dowiemy się już wkrótce!
Źródło: CanonRumors
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.