reklama
Copyright © fotoManiaK.pl wszelkie prawa zastrzeżone. Nie wyrażamy zgody na kopiowanie całości lub fragmentów treści. |
Największa sieć blogów Nowych Technologii techManiaK.PL CATALIST s.c., ul. Krowoderskich Zuchów 17/12, 31-271 Kraków 534 queries. 0,164, 0.163 (0,164) (14961413.5, D3dgg6hDh43) |
Punk 14. to punkt, z którym nie do końca się zgodzę. Jeśli ktoś udaje się w jakieś miejsce fotografować, a na 80% nie wie co tam może spotkać oprócz głównego tematu fotografii to lepiej by miał różne szkła ze sobą bo może później żałować braku dłuższego tele lub szerokiego kąta. Z czasem każdy amator sam dojdzie do tego co, kiedy i gdzie zabierać ze sobą na fotografowanie, a co zostawić w domu (czy w aucie).
Pewnie – i dlatego właśnie wprowadziłem tam ostatni akapit. Coś w rodzaju „alternatywnego zakończenia”. 😉
wszystko zależy od tego na jaki system przenoszenia sprzętu zdecydujemy się. Torby i plecaki są dość upierdliwe – dają szybki dostęp do lustra i podpiętego do niego szkła, ale już do innych szkieł, czy lamp nie daje. Dlatego po przejściu przez masę firm, zdecydowałem się na system Lowepro: Modular na sprzęt foto (wszystko na pasie S&F Light Utility Belt) i Dashpoint 30 na GoPro. Dzięki temu mogę brać to co potrzebuję, mam szybko dostęp do szkieł i lampy. Na dodatek jest to najwygodniejszy system.
Jakoś nie przepadam za plecakami. Zawsze noszę torbę. Mam dwa podobne Vanguardy- jedna mniejsza (Oregon 21), a druga większa (23). Najczęściej zabieram na ramię tą dużą ale na krótkie wypady, niezbyt daleko biorę minimum sprzętu i mniejszą. Pisząc powyższe opisuję noszenie przy sobie, a nie wożenie w aucie.
Poprzedni post napisałem bo już kilka razy żałowałem, że nie mam długiego tele przy sobie, a obok łazi bażant, dudki, sarny:) Te źwierzaki chyba wyczuwają kiedy mi zagrać na nosie;)
dodałbym jeszcze jeden punkt: zrób research czego się spodziewać. A na nowym miejscu obejrzyj pocztówki! 🙂
Interesuje się tym ale nie wiem czy zdjęcia są dobre :-/ nie wiem czy mam się wycofać czy probowac dalej.
Punkt z kartami pamięci bardzo trafny! 🙂
Z tą lampą błyskową to tak na serio? W innym artykule widziałem dokładnie przeciwną radę i sam właśnie tak robię – nie używam lampy błyskowej, nawet wieczorem.