Jak świat długi i szeroki, usłyszeć można liczne wołania fotoManiaKów domagających się taniej, pełnoklatkowej lustrzanki. Czy nowa Sony Alpha A99 spełni ich oczekiwania? Tego nie wiem, bo cena aparatu pozostaje cały czas w sferze domysłów (spekuluje się o kwocie podchodzącej pod 3 tys. USD). Znamy już za to przewidywaną specyfikację techniczną urządzenia – a ta zapowiada się nieźle.
Jeśli wierzyć w informacje opublikowane na stronie Photo Rumors, Sony A99 zbudowana zostanie w oparciu o matrycę CMOS Exmor (format FF) o rozdzielczości 24,3 Mpix oraz technologię półprzepuszczalnego lustra, co kwalifikować będzie lustrzankę do serii SLT.
Do dyspozycji mieć będziemy nastawy czułości z zakresu ISO 100 – 25 600 (z opcją obniżenia do ISO 50), a zdjęcia zapisywane będą w postaci 14-bitowych RAW-ów. Jak na aparat z linii SLT przystało, tryb zdjęć seryjnych umożliwi fotografowanie z prędkością do 10 klatek na sekundę, a migawka pracować będzie z szybkością do 1 / 8 000 s. Nie zabranie trybu nagrywania filmów w standardzie Full HD (1 920 x 1 080 / 60p), z dźwiękiem stereo (wbudowany mikrofon).
Na wyposażeniu znajdziemy uchylny, 3-calowy ekran o rozdzielczości 921 000 punktów, wizjer XGA OLED (2 360 000 punktów) oraz system AF oparty na 102 punktach. Całość uzupełni podwójne gniazdo kart pamięci (SD i SD+MS), lampa błyskowa o liczbie przewodniej 12 i port HDMI. Wszystkie podzespoły zamknięte zostaną w uszczelnionym korpusie (stop aluminium i magnezu) o wadze 730 gramów. Według obecnych doniesień, lustrzanka zadebiutuje już we wrześniu, a do sklepów trafi w drugiej połowie października.
Czekacie na tą premierę?
Źródło: Photo Rumors
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.