Fotografia sportowa to zajęcie wymagające. Prawdziwym wyznaniem jest jednak zrobienie takiego zdjęcia, które wykracza poza fotografie znane z okładek dzienników sportowych. Zobaczcie takie właśnie zdjęcia w wykonaniu zwycięzców VI edycji Polskiego Konkursu Fotografii Sportowej.
O tym, że fotografia sportowa to niełatwy kawałek chleba przekonałem się testując obiektyw Sony FE 400 mm f/2.8 GM OSS na skokach narciarskich. Jest to jednak również bez wątpienia zawód, dzięki któremu można zarobić. Fotograf sportowy musi zarejestrować sytuacje dziejące się w ułamku sekundy. Czy jest tu więc dodatkowo miejsce i czas na kreatywność? Jak pokazują zdjęcia nagrodzone podczas VI edycji Polskiego Konkursu Fotografii Sportowej – owszem.
VI edycja Polskiego Konkursu Fotografii Sportowej – zwycięzcy
Po raz drugi w Chorzowie, a po raz szósty w historii przyznano nagrody za najlepsze sportowe zdjęcia minionego sezonu. 4 października w Śląskim Kompleksie Dobrego Smaku i Klimatu „Sztygarka” spotkali się zawodowi fotoreporterzy i pasjonaci fotografii sportowej. – Liczba zgłoszeń po raz kolejny przerosła nasze oczekiwania – mówi Łukasz Laskowski, właściciel Agencji Press Focus i organizator konkursu. – W tym roku jury miało do obejrzenia ponad 2800 zdjęć, których poziom był naprawdę bardzo wysoki – dodaje.
Pracom jury przewodniczył Jerzy Kleszcz, wieloletni fotoreporter Przeglądu Sportowego – Jest nam bardzo miło, że Jurek zgodził się ponownie pokierować pracami jury – mówi Marcin Kądziołka, właściciel Agencji Press Photo Center i organizator konkursu. – Dyskusja nad werdyktem była bardzo długa i merytoryczna. O niektórych wyborach decydowały detale – zaznacza. Skład jury uzupełnili: Tomasz Markowski, Andrzej Grygiel, Grzegorz Celejewski, Arkadiusz Ławrywianiec, Tomasz Jastrzębowski i Matthew Burton.
– Mieliśmy sporo dobrych zdjęć, z których mogliśmy wybrać laureatów, a to bardzo ważne, to daje komfort pracy dla jurora – relacjonuje obrady jury Jerzy Kleszcz – Poziom prac generalnie idzie w górę, a szczególnie cieszy mnie, że fotografia amatorska praktycznie nie odbiega poziomem od tego, co przygotowali fotografowie zawodowi.
Wśród fotografów amatorów aż dwie nagrody zgarnęła Sylwia Biernacka – jej fotoreportaż otrzymał II miejsce, a zdjęcie pojedyncze wykonane podczas konkursu w skokach na batucie zajęło III miejsce na podium. Grand Prix konkursu fotografów amatorów otrzymał Radosław Wrzesień za zdjęcie wykonane w Łodzi podczas Mistrzostw Polski w pływaniu synchronicznym.
W kategorii profesjonalistów przyznano dwie nagrody specjalne. Nagroda Miasta Chorzów za zdjęcie wykonane podczas Tour de Pologne trafiła w ręce Marzeny Bugały-Azarko z Dziennika Zachodniego. Natomiast wyjątkowa fotografia przedstawiająca Pavla Steinborsa, bramkarza drużyny Arka Gdynia, autorstwa Marcina Gadomskiego z Super Expressu otrzymała nagrodę specjalną Ekstraklasy. Marcin wrócił do Trójmiasta z zegarkiem firmy Aztorin, partnera rozgrywek piłkarskiej Ekstraklasy. Wśród zawodowców na scenie pojawił się również Mirosław Pieślak, laureat jednej z poprzednich edycji konkursu.
Tym razem za zgłoszony przez siebie fotoreportaż z zawodów szachowych dzieci i młodzieży otrzymał I miejsce. Tradycyjnie już kulminacyjnym momentem gali było wręczenie Grand Prix za zdjęcie roku. Jury po długich naradach wybrało zdjęcie prezentujące upadek kolarzy podczas Mistrzostw Świata w kolarstwie torowym w Pruszkowie. Jego autor – Szymon Sikora z Magazynu Olimpijskiego – otrzymał czek o wartości 2000 zł.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.