Dostawy aparatów ostatnio mocno zmalały. Co jest tego powodem? Wbrew pozorom wcale nie mniejsze zainteresowanie ze strony kupujących.
W całej branży fotograficznej mocnym echem odbiła się informacja o kwietniowym trzesięniu ziemi w Japonii – my też o nim pisaliśmy. Bowiem branża foto skupia się właśnie w kraju kwitnącej wiśni, a więc trzęsienie ziemi miało na nią bezpośredni wpływ. Teraz wiemy już, jak duży.
Organizacja CIPA opublikowała raport dotyczący produkcji aparatów fotograficznych za maj. Jego wyniki są wręcz zaskakujące. Okazuje się, że w maju tego roku wyprodukowano około 1,6 mln sztuk, podczas gdy jeszcze w 2014 roku było to prawie 3,5 mln. Widać więc, że produkcja spadła ponad dwukrotnie.
Najbardziej podczas trzęsienia ziemi ucierpiał Sony, gdyż dotknęło ono jedną z jego fabryk. Biorąc jednak pod uwagę, że 40 procent rynku matryc w aparatach należy do Sony, oczywistym jest, że i inni producenci w mniejszej lub większej skali odczuli skutki trzęsienia ziemi.
Można się jednak spodziewać, że sytuacja powoli zacznie wracać do normy, bo przez ostatnie dwa miesiące producenci cały czas walczą ze skutkami trzęsienia, a tym samym wyniki za czerwiec będa pewnie znacznie lepsze. Cały raport możecie zobaczyć na stronie organizacji.
źródło: CIPA
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.