„Siema, Leica!”, przywitał Lumix GH4 Leikę. „Ah, nie słyszałeś?”, odpowiada aparat z wyraźnie słyszalnym, niemieckim akcentem.
„Mam tę rewolucyjną technologią, Live View”, kontynuuje luksusowa cyfrówka z serii M. „Możesz zobaczyć zdjęcie, zanim je wykonasz! Niemcy znów potrafią udowodnić, że są pionierami!”
***
„Boże, coś Ty ubrał?!”, oburza się stylowy Olympus na Nikona 1 w zabezpieczającym wdzianku. „To? To mój zgodny z normami militarnymi strój (…) Frisbee, base jumping i inne aktywności to pikuś”.
Te i inne, wyjątkowo urokliwe dialogi, znajdziecie w powyższym filmie.
Źródło: TheCameraStoreTV
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Hehe, fajne, lumix wymiata 🙂