Prowadzący warsztatów fotograficznych PlenerKarkonosze przygotowali dla Was mały poradnik dotyczący tego, jak najszybciej zrobić udane zdjęcie pejzażowe. Jeśli spodobał się Wam tekst, na samym dole mamy dla Was dodatkową niespodziankę – zdecydowanie warto zerknąć.
fot. PlenerKarkonosze
Proszę pamiętać, że jest to nasz wewnętrzny poradnik i rady do których sami staramy się stosować 😉 – możesz się z tym nie zgadzać – poradnik jak sama nazwa wskazuje to zwykłe porady do których możesz ale nie koniecznie musisz się stosować.
– PlenerKarkonosze
Sprzęt
Nie od wczoraj wiadomo, że im bardziej profesjonalny sprzęt tym z reguły jakość zdjęcia również lepsza. Oczywiście można z udanym rezultatem fotografować aparatem kompaktowym czy smartfonem ale dużej odbitki z tego niestety już nie zrobimy. W mini poradniku skupiamy się przede wszystkim na lustrzankach.
Nastawy aparatów
Jeśli nie fotografujecie w formacie RAW to już czas najwyższy zacząć! Druga sprawą jest przestawienie w aparacie przestrzeni barwnej na sRGB – tak nie mylisz się – dobrze przeczytałeś, według nas dla zwykłego użytkownika (a my też takimi jesteśmy) to w zupełności wystarczy a ominie Cię niespodzianka podczas wydruku. Każdy lab ma inne presety do konwersji a pamiętaj, że nie ma możliwości wydruku w przestrzeni barwnej Adobe RGB – więc zawsze będziemy zmuszeni do konwersji na sRGB lub lab zrobi to z automatu.
fot. PlenerKarkonosze
Polemika na temat tego, że sRGB obcina przestrzeń barwna itp. etc. jest tu nie na miejscu z uwagi jak wyżej. Na warsztatach z reguły fotografujemy na przesłonie równej F8 – a to dlatego, że z reguły jest to jeden z najbardziej uniwersalnych nastawów dla większości obiektywów. Jeżeli przymkniemy bardziej przysłonę to zaczną wychodzić wady obiektywu a jeśli mniej to obraz może przestać być taki ostry jak byśmy tego chcieli. Bardzo ogólnie mogę powiedzieć, że ostrzymy na 1/3 odległości widzianego kadru. Jeśli chcemy mieć super ostre zdjęcie to aparat ustawiamy na statywie i przed zrobieniem zdjęcia podnosimy lustro do góry.
Obiektyw
Oczywiście jak wcześniej wspomniałem, samo body robi już duże znaczenie tak więc teraz czas na obiektyw. I tak w przeciwieństwie do wszystkich poradników jakie znajdziecie w Internecie my radzimy fotografować pejzaż długimi ogniskowymi od 70 w górę. Szerokie i ultra szerokie obiektywy łapią wszystko a nawet więcej niż widzimy – no tak jest pięknie wydaje nam się, że piękniejszego miejsca niż teraz my widzimy najprawdopodobniej nikt w życiu nie zobaczy…
fot. PlenerKarkonosze
Niestety rzeczywistość jest od tego poglądu mocno odległa. Tak więc z wszystkiego co widzimy wybieramy to co najpiękniejsze i skupiamy się na tym. I tak zamiast jednej opowieści o wszystkim i o niczym mamy kilka a czasem nawet kilkanaście tematycznych kadrów. Oczywiście w miarę potrzeby używamy obiektywów jakie są w danej chwili potrzebne w tym jak najbardziej szerokokątnych.
Kiedy fotografujemy
W PlenerKarkonosze fotografujemy oczywiście cały dzień 😉 ale wartościowe fotografie pejzażowe najczęściej udają się rano i wieczorem (powszechnie znane złote godziny) z duża przewagą na bardzo wczesne rano. Tak więc w zależności od pory roku start o 3 lub 4 rano w zależności od pkt. docelowego, następnie przemieszczając się w miejsce najlepiej choć trochę nam znane. Umożliwi nam to wcześniejsze zaplanowanie kadru oraz przewidzenie niektórych wydarzeń. Podczas poranku przeżyjemy przeważnie kilka całkowicie od siebie różnych rodzajów oświetlenia. Poczynając od świtu żeglarskiego aż po pełny wschód słońca.
ISO
fot. PlenerKarkonosze
Zawsze i wszędzie ISO 100 nastawione będzie 😉 – oczywiście jeśli jest to możliwe. A tak na poważnie im niższa czułość tym lepiej chyba, że podwyższamy ISO świadomie aby np. wprowadzić ziarnistość lub po prostu nie ma innej możliwości zrobić fotografii. Idąc dalej w starszych konstrukcjach Nikona np. nie można wybrać wartości 100 tak więc musimy użyć ISO 200. Radzimy też nie korzystać w nadmiarze z czułości sztucznie zaniżających wartość ISO.
Kadr
Kadrujemy z rozwagą, korzystamy z zasady trójpodziału, złotych pkt., kadru opartego na spirali czy kadru centralnego ale najbardziej polegamy na własnych odczuciach estetycznych – oddechu zdjęcia i czy po prostu nam się podoba. Więc każdy wymyślony przez Was kadr może stać się tym jedynym. Trzymam kciuki i powodzenia!
Pozostałe informacje na warsztatach. Czekamy na Was!
Bonus od fotoManiaKa!
10 stycznia rozpoczyna się I zimowa edycja Warsztatów w Karkonoszach. Zostało już tylko kilka wolnych miejsc – jeśli spodobał się Wam powyższy poradnik i chcielibyście poznać więcej trików związanych z robieniem zdjęć pejzażowych, mamy dla Was fajny bonus – dla dwóch osób mamy 25% rabatu na warsztaty z Pawłem Krokiem i Arkadiuszem Makowskim. Wystarczy, że dokonacie zapisu korzystając ze strony
http://makowski-arkadiusz.pl/warsztaty_fotograficzne
lub adresu mailowego
plenerkarkonosze małpa gmail.com
i powołując się na nasz serwis. Udanych zdjęć. 🙂
fot. PlenerKarkonosze
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Zawsze możesz jechać na następne 🙂
Teraz przeczytałem, że artykuł jest z 8 stycznia wiec i tak nieco za późno.
Super. Przeczytałem to 9 stycznia. To se pojechałem:)
a mi się osobiście podoba w kompaktach z małymi matrycami w automacie że każda fotka ma ostre tło a nie tylko 1 plan jak w lustrzankach heheh
Nie jest tak jak piszesz. Wszystko zależy od ogniskowej, przysłony, odległości od fotografowanego obiektu. Mała ostrość tła jest często pożądana, a trudno ją osiągnąć. By mieć ostre „tło” domykasz mocniej przysłonę. W szerokokątnych obiektywach nawet trudno jest uzyskać rozmyte tło przy zdjęciach krajobrazowych choćbyś nastawił na f2.8.