Piękny korpus powraca w nowym wydaniu, oferując bardziej zaawansowany wizjer hybrydowy, 16-megapikselową matrycę APS-C oraz jasny, stałoogniskowy obiektyw.
Typ | kompakt premium |
Wymiary | 127 x 74 x 52 mm |
Waga | 440 gramów |
Obiektyw | 23 mm (w ekwiwalencie dla pełnej klatki) |
Matryca | APS-C, CMOS, EXR II |
Rozdzielczość | 16 MP |
Czułość ISO | 200-6400 (rozszerzalne do 100-51200) |
Przekątna ekranu | 3″ |
Typ ekranu | stały |
Rozdzielczość | 1,04 mln punktów |
Nagrywanie filmów | 1920 x 1080 (60p, 50p, 30p, 25p, 24p), H.264 |
mikrofon stereofoniczny | |
Zdjęcia seryjne | do 6 kl./s |
Stabilizacja obrazu | nie |
Migawka | 30-1/32000s |
Obsługa kart | SD/SDHC/SDXC |
Lampa błyskowa | tak, pop-up |
Hot-shoe | tak |
Wizjer | tak, hybrydowy |
Bateria | litowo-jonowa, NP-95 |
Wydajność | ok. 380 zdjęć wg CIPA |
Nastawy automatyczne | tak |
Nastawy ręczne | tak |
Efekty | tak |
Inne | Wi-Fi, USB, Micro HDMI (C), akcelerometr, nagrywanie time-lapse, |
Trzecia generacja świetnego sprzętu
Hybrydowy wizjer wciąż pozostaje najbardziej wyróżniającym się elementem
W kolejnej odsłonie Fujifilm dodatkowo usprawnił swój hybrydowy wizjer, oddając użytkownikowi zarówno rozwiązania cyfrowe, jak i optyczne. Co istotne, w X100T otrzymamy jeszcze bardziej zaawansowaną technologię, pozwalającą na bardziej skuteczne ustawianie ostrości w trybie ręcznym. Przekręcając pierścień odpowiedzialny za ostrość, w prawym, dolnym rogu wizjera zauważymy monochromatyczny wycinek obrazu, dzięki czemu wygodnie i szybko będziemy w stanie przeprowadzić korektę. Działać to ma – plus minus – tak, jak w dalmierzach, a więc poprzez „złożenie”, dopasowanie dwóch części obrazu.
Zadbano tu ponadto o tryb korekcji paralaksy, wprowadzono automatyczną regulację jasności czy tryb podglądu wybranego efektu bezpośrednio w wizjerze, a nie tylko na ekranie LCD.
Ciekawostką jest również możliwość nagrywania wideo z wykorzystaniem wizjera optycznego. Zresztą, cały tryb filmowy solidnie rozbudowano, dodając w nim pełną kontrolę ekspozycji czy opcję nałożenia któregoś z filtrów efektowych.
Lepsza ergonomia
Fuji dba o to, by mały korpus nie oznaczał niekomfortowej obsługi
Fujifilm X100T pozwala na wygodną zmianę nie tylko przysłony czy czasu, ale również kompensacji ekspozycji, którą w nowym modelu rozszerzono do +/- 3EV. Wprowadzono tu ponadto 4-kierunkowy kontroler, za pośrednictwem którego powinniśmy szybciej dostawać się do najważniejszych pozycji w menu. Producent zaznacza też, że użytkownik może samodzielnie skonfigurować 7 przycisków funkcyjnych, każdemu przypisując inną funkcję.
Sam korpus został wzmocniony stopem magnezu na górnym i dolnym panelu. Pomyślano również o chwytliwości pokręteł, wprowadzając na nich dodatkową, odporną na „poślizg” fakturę.
Wi-Fi. W końcu
Retro sprzęt Fujifilmu zyskuje łączność bezprzewodową
Na to niektórzy z nas z pewnością czekali; Fujifilm wyposażył swój kompakt w moduł Wi-Fi, za pośrednictwem którego możemy przesyłać zdjęcia do smartfonów i tabletów, a także od razu drukować je przy pomocy Instax Share – niewielkiej, podręcznej drukarki tej samej firmy.
Cena i dostępność
Tanio nie będzie
X100T zadebiutuje na rynku w połowie listopada tego roku – chętnym przyjdzie zapłacić za nową propozycję Japończyków 1299,95 USD.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.