Kiedy pierwsze aparaty w standardzie Mikro Cztery Trzecie pojawiły się na rynku, wywołały zdumienie nie tylko swoimi możliwościami ale i niewielkim rozmiarem. Obecnie, każdy kto rozważa zakup modelu zbudowanego zgodnie z tą bardzo ciekawą technologią, skazany jest na wybór pomiędzy trzema egzemplarzami: drogim GH1 Panasonica, tańszym G1 tego samego producenta oraz stylowym E-P1 Olympusa. Ostatnio jednakże, pojawiły się dość wiarygodne plotki, jakoby Olympus pracował nad kolejnym modelem z serii PEN. Zapowiadało się zatem na remis: obie japońskie korporacje miałyby mieć po dwie lustrzanki w nowym standardzie. Chyba jednak ostatecznie do tego nie dojdzie, jak okazuje się bowiem, Panasonic jest już zaawansowany w pracach nad GF1, czyli swoją odpowiedzią na charakterystyczny styl lustrzanki E-P1.
Z materiałów które wyciekły jasno wynika, że GF1 nie ma jakiegokolwiek wizjera (czy to optycznego, czy elektronicznego) a jedynie wyświetlacz LCD. To co tutaj znajdziemy natomiast, to zarówno wbudowana lampa błyskowa, jak i punkt zaczepu do dołączenia zewnętrznego oświetlenia lub elektronicznego wizjera. Patrząc na te nieoficjalne informacje, nie sposób zadać sobie jednego pytania: czyżby Panasonic chciał skopiować styl Olympusa? Może to być wariant bardzo prawdopodobny. Wszak wyniki finansowe E-P1 dość wyraźnie dają do zrozumienia, że jest duże wzięcie na ten typ aparatów fotograficznych. Tak czy inaczej, już wkrótce na pewno dowiemy się więcej, póki co pozostaje cierpliwie czekać na kolejne, nieuniknione przecieki.
Źródło: PhotographyBay
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Canon EOS R6 II to następca jednego z najpopularniejszych bezlusterkowców na rynku. Oferuje świetne parametry…
Panasonic zaprezentował dziś dwa nowe aparaty. LUMIX G97 to bezlusterkowiec z matrycą Mikro 4/3. Z…
Pełna klatka za tę cenę to świetna oferta. Sony A7c kupisz teraz za 5099 zł,…
Jak co roku zbieramy dla Was najlepsze promocje na sprzęt foto z okazji Black Friday…
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies