CES 2014 odbywają się w Las Vegas w terminie 7-10 stycznia 2014 roku.
Dzięki blogom grupy techManiaK będziesz na bieżąco z nowościami CES 2014.
Ogólne
|
Data premiery | 01.2014 |
Typ | Lustrzanka | |
Budowa
|
Wymiary | 124 x 98 x 76 mm |
Waga | 430 g | |
Obudowa | plastikowa | |
Matryca i procesor
|
Format i typ | APS-C, CMOS |
Rozdzielczość | 24 MP | |
Czułość ISO | 100 – 25600 | |
Ekran
|
Rozmiar | 3″ |
Typ ekranu | stały, TFT LCD | |
Rozdzielczość | 921.000 punktów | |
Pozostałe
|
Nagrywanie filmów | Full HD: 1920 x 1080p / 60, 50, 30, 25, 24 fps |
MPEG-4 / H.264; dźwięk mono | ||
Zdjęcia seryjne | tak | |
Mechanizm czyszczenia matrycy | – | |
Stabilizacja obrazu | nie | |
Migawka | 30 – 1/4000 s | |
Obsługa kart | SD/SDHC/SDXC | |
Lampa błyskowa | pop-up | |
Hot-shoe | tak | |
Wizjer | pentapryzmatyczny, x0,85 | |
Bateria
|
Typ/pojemność | Akumulator litowo-jonowy EN-EL14a |
Wydajność | 700 zdjęć na jednym ładowaniu | |
Funkcje
|
Nastawy automatyczne | tak |
Nastawy ręczne | tak | |
Efekty | tak | |
Dodatki | opcjonalny GPS (GP-1), opcjonalne Wi-Fi (WU-1a), sensor orientacji |
Na zachodzie bez zmian
Od strony samej konstrukcji Nikon D3300 nie różni się szczególnie od poprzednika. W dalszym ciągu dostajemy ograniczoną ilość przycisków – ale wystarczającą do komfortowego użytkowania. Pokrętła nie są tu tak liczne jak w bardziej zaawansowanych modelach z dwóch powodów: chodzi o ograniczenie wielkości korpusu i nieodstraszanie początkującego użytkownika. Jest tyle, ile potrzeba do nauki.
Nad gripem zauważymy charakterystyczny dla lustrzanek tego producenta, czerwony, „gumowy” akcent. Obok niego widnieje lampka doświetlająca AF, potem przycisk otwierający lampę błyskową (pop-up), programowalny przycisk funkcyjny i przycisk zwalniający blokadę obiektywu. Nad plakietką z logo D3300 zauważymy z kolei mikrofon.
Na górnym panelu zmieszczono gorącą stopkę, która przyda się do mocowania lamp systemowych i akcesoriów. Po prawej stronie widać też pokrętło trybów (PASM, funkcja przewodnika, opcje automatyczne i efektowe). Idąc trochę wyżej, zlokalizujemy dedykowany przycisk do nagrywania wideo, przycisk Info, przycisk kompensacji ekspozycji (i zmiany przysłony w trybie A), a także spust migawki i dźwignię odpowiedzialną za włączanie i wyłączanie urządzenia.
Tylny panel to przede wszystkim 3-calowy monitor LCD, po którego lewej stronie zaimplementowano kolumnę przycisków. Służą one, kolejno, do wejścia w menu odtwarzania, do Menu, do powiększania, pomniejszania i wyświetlania informacji o kadrach. Poza wizjerem optycznym o powiększeniu x0,85, Nikon wygospodarował miejsce na blokadę ekspozycji/układu AF (AE-L/AF-L, korekcję dioptrii, pokrętło, przycisk do aktywowania trybu Live View, charakterystyczny wybierak, przycisk napędu i ten z ikoną kosza, do kasowania wybranych fotografii i filmów.
Słowem – niewyróżniająca się prostota.
Nowości pojawiają się dopiero tutaj
Najbardziej zauważalną zmianą jest samo serce aparatu – jego 24-megapikselowa matryca APS-C jest, po prostu, nowa. Została też pozbawiona filtra dolnoprzepustowego, co powinno przełożyć się na oddanie większej ilości szczegółów na naszych fotografiach. Za ich obróbkę i szybkie przetwarzanie będzie z kolei odpowiadał procesor EXPEED 4, pomagający też sensorowi w uzyskaniu maksymalnej czułości równej ISO 25600.
Polepszeniu poddano też tryb zdjęć seryjnych, w którym teraz zapiszemy 5 klatek na sekundę. Poprawiono tryb filmowy – pośród dostępnego klatkażu pojawiła się opcja 60 klatek na sekundę przy jednoczesnym zachowaniu jakości Full HD (1920 x 1080p). Tym samym, D3300 może być traktowany jako całkiem zaawansowane narzędzie do produkowania wideo; może nie zawodowo, ale potrzeby większości amatorów spełni w zupełności. Zadbano również o tzw. „tryb łatwej panoramy”.
Jest wyraźnie lepiej
Nie widzieliśmy jeszcze zdjęć wykonanych D3300 – należy jednak spodziewać się, że Nikonowi udało się ograniczyć poziom cyfrowego szumu w porównaniu z poprzednią wersją korpusu. Jeśli tak będzie w istocie, odpowiedzialne okażą się nowa matryca w parze z nowym, szybszym procesorem obrazu, które stanowią dwie największe, najbardziej korzystne zmiany w tej amatorskiej lustrzance.
Sugerowana cena detaliczna aparatu z nowym obiektywem „kitowym” wynosi ok. 650 dolarów. Sprzęt zadebiutuje w sklepach jeszcze w lutym tego roku.
Źródło: Nikon
CES 2014 odbywają się w Las Vegas w terminie 7-10 stycznia 2014 roku.
Dzięki blogom grupy techManiaK będziesz na bieżąco z nowościami CES 2014.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies