W tym miejscu zastanawialiśmy się nad tym, czy X-A1 nie jest przypadkiem nic nie znaczącą plotką, aparatem, który nigdy nie ujrzy światła dziennego. Nic bardziej mylnego – japońska firma rzeczywiście pracuje nad kolejnym bezlusterkowcem, będącym już czwartym modelem z retro-serii X.
Aparat pojawił się po raz pierwszy na łamach czeskiego sklepu fotograficznego Fotoskoda, skąd zresztą momentalnie po publikacji zniknął. Ale cóż, jeśli w sieci coś pojawi się raz, to zostaje w niej na zawsze. PhotoRumors błyskawicznie podchwyciło temat, wrzucając fotografie na swój serwis i dodając do nich treść przetłumaczonej automatycznie informacji prasowej. Według tej ostatniej, X-A1 ma dysponować 16-megapikselową matrycą APS-C CMOS zdolną do zapisywania kadrów z czułością ISO 25600, obrotowym ekranem LCD o wysokiej rozdzielczości, zintegrowaną lampą błyskową (której nie widać na packshotach) i wbudowanym modułem Wi-Fi.
Cieszy też fakt, że Fujifilm pozostało przy miłym dla oka designie produktowym, skupiającym się na braniu tego, co najlepsze z aparatów minionej generacji. Prawdopodobnie jednak nie dostaniemy tu wizjera elektronicznego, ale i cena ma wynosić odpowiednio mniej – według większości spekulantów Fuji nie będzie chciało za X-A1 więcej, niż 500 dolarów.
Źródło: PhotoRumors
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Fotografia to nie tylko sztuka uchwycenia momentu, ale także umiejętność dbania o gotowe wydruki i…
Aparat za mniej niż 5 tys. zł? Pewnie się da. Ale tak zaawansowany filmowo model…
Panasonic Lumix S1R II to początek dużych zmian w serii producenta. Aparat napakowany został wieloma…
Nikon zaprezentował dziś dwie ciekawe nowości z dwóch różnych światów. Z jednej strony superzoom COOLPIX…
Za kwotę mniejszą niż dobry smartfon do zdjęć możesz mieć aparat. I to o naprawdę…
Panasonic Connect rozszerza swoją ofertę kamer profesjonalnych, wprowadzając na rynek cztery nowe modele: AG-CX20, AG-CX18,…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies