Jeśli chodzi o rynek fotograficzny, Sony jest jedną z tych firm, które starają się wprowadzać najwięcej nowych rozwiązań. Wystarczy przypomnieć sobie niedawne rewelacje związane z porzuceniem klasycznego lustra na rzecz technologii SLT (lustro półprzepuszczalne) czy kapitalnym RX1 z pełnoklatkową matrycą. Można te produkty lubić albo nie, ale obojętnie się nie da obok nich przejść.
Poza plotkami związanymi ze smartfonowymi obiektywami i bezlusterkowcem z matrycą 35 mm mam dla Was kolejną ciekawostkę: ruchomy sensor w aparacie z bagnetem E. Po co? Ano po to, by w alternatywny sposób podejść do zagadnienia ustawiania ostrości.
Nie jest to może nowy pomysł, bo podobny pojawił się w Contaxie AX, ale z pewnością w epoce cyfrowej nie został jeszcze zastosowany.
Jak można przeczytać na łamach Sony Alpha Rumors, działałoby to tak:
Matryca porusza się po osi Z [głębokość – dop. red.], co pozwalałoby na manewry w granicach 18 milimetrów (…)
W skrócie: sensor przesuwałby się wgłąb korpusu, w ten sposób ustawiając ostrość. Dla osób zaznajomionych z fotografią wielkoformatową, gdzie przesuwanie płaszczyzny filmu względem układu optycznego jest rzeczą naturalną, nie jest to wiadomość rewolucyjna. Dla wszystkich pozostałych – jak najbardziej.
Może sami kojarzycie sytuację, w której – mając obiektyw manualny – przybliżacie się do obiektu, co skutkuje ulokowaniem go w zakresie głębi ostrości. Dzięki systemowi Sony nie musielibyście robić tego sami; zajęłaby się tym matryca.
Rozwiązanie to może nieść ze sobą pewne problemy; użytkownicy Contaxa AX skarżyli się, że przy szkłach z długą ogniskową układ nie sprawdzał się tak, jak powinien – i stąd też nie jest trudno znaleźć negatywne opinie związane z tym autofocusem. Inni, z kolei, deklarują, że wystarczyło opanować pewne czynności, i sprawa stawała się dużo prostsza.
Dla Sony to dobra wiadomość. Jeśli faktycznie pracują nad takim rozwiązaniem, to wiedzą, czego unikać. Całość ma jeszcze jeden plus: obiektywy innych producentów, zamocowane przy pomocy adaptera, mogłyby korzystać z automatycznego ostrzenia.
Źródło: SonyAlphaRumors, za: aparaty.tradycyjne.net
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.