W ostatnim poradniku Fotomaniaka pisaliśmy o panoramach i sprzęcie potrzebnym do ich wykonywania. W nowej odsłonie poradnika pragniemy zwrócić się z poradami do mniej zaawansowanych użytkowników i opisać dwie najważniejsze w fotografii rzeczy, a mianowicie migawkę i przysłonę.
Wydaję mi się, że przy coraz bardziej rozwijających się automatycznych funkcjach aparatów fotograficznych, które wraz z kolejnymi modelami stają się coraz lepsze, a wykonywanie zdjęć staje się rzeczą bardzo intuicyjną, zapominamy o najważniejszym – o możliwości samodzielnego wprowadzania wszystkich ustawień.
Przysłona i migawka . Bazą dla fotografii są zależności pomiędzy ich wartościami- tak powstaje obraz fotograficzny. Odpowiednie ustawienia wartości przysłony w stosunku do czasu naświetlania daje nam obraz poprawnie naświetlony. Migawka odpowiada za czas, w jakim światło pada na materiał światłoczuły, natomiast przysłona określa natężenie tego światła. Kombinacje ustawień pozwalają na stworzenie odpowiedniego nastroju zdjęcia. Przykładowo, lekki niedoświetlenie obrazu może stworzyć atmosferę tajemniczości.
Migawki stosowane w aparatach dzielą się w większości na dwa rodzaje: migawkę centralną i szczelinową. Migawka centralna zbudowana jest z listów zachodzących na siebie. Umieszczona jest zwykle w obiektywie i stosuję się ją w aparatach kompaktowych, z niewymiennymi obiektywami, bądź w aparatach średniego formatu. Najkrótszy czas, jaki jesteśmy w stanie osiągnąć z tego typu migawką, wynosi 1/1000 sekundy. Natomiast migawka szczelinowa, składa się z płóciennych lub metalowych zasłonek położonych tuż przed materiałem światłoczułym (matrycą, bądź kliszą). Ten typ migawki stosuje się zwykle w aparatach o wymiennych obiektywach (lustrzankach cyfrowych, bądź analogowych). Działanie jej odbywa się na zasadzie przesuwania się owych zasłonek. W momencie przyciśnięcia spustu migawki, pierwsza z zasłonek zaczyna się przesuwać, odsłaniając materiał światłoczuły, a druga po pewnym czasie zaczyna się zamykać. Zastosowanie tego typu rozwiązania pozwala na uzyskanie bardzo krótkich czasów naświetlania, które mogą sięgać aż 1/12000 s. Czasy otwarcia migawki zwykle skracane są o połowę, tworząc ciąg czasów, które możliwe są do osiągnięcia w danym typie aparatu ( 2s, 1s, 1/2s, 1/4s, 1/8s, 1/16s, 1/32 s itd.).
Przysłona, jest to otwór względny, przez który wpada światło do aparatu, naświetlając materiał światłoczuły. Umiejscowiona jest w obiektywie aparatu i decyduje o natężeniu światła wpadającego. Im większa liczba przysłony np. F/22, tym otwór ma mniejszą średnicę, a zatem mniej światła wpada do aparatu. Analogicznie, im niższa wartość przysłony np. F/2.8, tym więcej światła dociera do środka naszego aparatu. Wartości przysłony to zwykle taki ciąg liczb: 1, 1.2, 1.4, 1.8, 2, 2.8, 4, 5.6, 8, 11, 16, 22, itd. Ponadto, przysłona ma wpływ na głębię ostrości (o tym innym razem).
Wiedza na ten temat jest ważna, gdyż odpowiednio dobrane wartości przysłony i migawki, decydują o charakterze zdjęcia. Stosując np. długi czas naświetlania i wysoką przysłonę uzyskujemy dużą głębię ostrości, lub możemy świadomie stworzyć zdjęcie poruszone i dynamiczne. Krótki czas naświetlania i niska wartość przysłony umożliwia nam zamrożenie ruchu, złapanie chwili, która jest tak ważna w fotografii. Nasuwa się pytanie, jaki zatem czas dobrać, aby uzyskać poprawnie naświetlone zdjęcie? Tutaj z pomocą przychodzi światłomierz (jako osobne urządzenie lub wbudowany w aparat) i odpowiedni pomiar światła. Lecz nie sugerujmy się nim, bo to my fotografujemy i możemy świadomie prześwietlać lub niedoświetlać zdjęcie, aby uzyskać dany efekt. Światłomierz, ma być tylko pomocą w opanowaniu, tych z pozoru groźnie wyglądających, liczb.
Namawiam zatem wszystkich do korzystania z funkcji Manual. Róbcie jak najwięcej eksperymentów z czasami naświetlania i różnymi wartościami przysłony, a wasze zdjęcia będą lepsze, bo zrozumienie tej podstawowej zależności, jest pierwszym krokiem do świadomego fotografowania.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.