Zastanawialiście się kiedyś, jak wyglądałby dzisiaj rynek, gdyby każdy producent sprzętu fotograficznego prezentował swoje nowości w formie pojedynczych komponentów, przygotowanych z myślą o jednym, uniwersalnym systemie? Prosty przykład – kupujecie korpus Nikona, wkładacie w niego procesor i matrycę Canona, a całość uzupełniacie stacją portów od Sony. Niemożliwe do zrealizowania? Być może. Innego zdania są jednak projektanci Dae jin Ahn i Chun hyun Park, którzy zaprezentowali niedawno koncept systemu Equinox.
Choć na pierwszy rzut oka projekt może przypominać modułowy system promowany przez firmę Ricoh, to w rzeczywistości niewiele ma z nim wspólnego. Equinox z założenia miałby być platformą uniwersalną, przygotowaną z myślą o wielu producentach. Każdy z nich mógłby zaproponować własne systemy komponentów, ale kluczem do całości jest 100-procentowa kompatybilność każdego układu, względem innych modułów na rynku. I tu wychodzi największa zaleta, ale przy tym i kluczowa słabość projektu Equinox.
Wizja świata, w którym każdy fotoManiaK jest w stanie zbudować dokładnie taki aparat, jaki potrzebuje, jest tak samo piękna, co nierealna. Przynajmniej w obecnym układzie rynkowym, w którym największe rywalizujące ze sobą firmy raczej nie będą skłonne do radosnego, wspólnego budowania jednego, uniwersalnego systemu, który w ostatecznym rozrachunku zachwiać mógłby aktualny układ sił. Najlepszym tego dowodem jest historia (bardzo popularnego przecież) systemu Mikro Cztery Trzecie, który z założenia miał być platformą bazującą na podobnej idei, co Equinox. W rzeczywistości, tylko niektórzy producenci sprzętu fotograficznego zdecydowali się na poważnie zainwestować w ten segment, najwięksi zaś – Canon, Nikon i Sony – postawili (tradycyjnie) na własne rozwiązania.
I choć kibicuję konceptowi Dae jin Ahn i Chun hyun Park, szczerze wątpię, byśmy kiedykolwiek zobaczyli Equinox’a na sklepowych półkach. A szkoda, bo projekt ma olbrzymi potencjał – teoretycznie byłby w stanie zaspokoić zarówno potrzeby mało wymagających amatorów, szukających sprzętu do kieszeni, jak i bardziej wymagających użytkowników, potrzebujących profesjonalnego aparatu do studia albo do reportażu.
A jakie jest Wasze zdanie? Podoba się Wam idea Equinox?
Źródło: Yanko Design
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
SONY 85 mm f/1.4 GM II to druga odsłona topowego obiektywu portretowego producenta. Udało się…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies