Kiepska wiadomość dla niektórych użytkowników popularnej lustrzanki Nikona, D5000 (). Jak się okazuje, w modelu tym (a konkretnie w niektórych jego egzemplarzach) wykryto poważną wadę fabryczną, która ma zasadniczy wpływ na funkcjonalność urządzenia. Według informacji, która pojawiła się na oficjalnej stronie internetowej japońskiej korporacji, w niewielkiej ilości aparatów podzespół elektroniczny odpowiedzialny za zasilanie aparatu posiada niewystarczająco wysoką jakość, co może spowodować, że aparat nie włącza się i dalsze jego użytkowanie jest niemożliwe.
Specjaliści Nikona obecnie szukają rozwiązania tego problemu i zgodnie z deklaracjami producenta, nie później niż 22 lipca 2009 roku zobaczymy tego efekt. Jak na razie wiadomo na pewno, że każdy posiadacz wadliwego egzemplarza ma prawo do w pełni bezpłatnej usługi w ramach naprawy gwarancyjnej. Firma zobowiązała się do rozwiązania tego problemu, tak szybko jak to możliwe. Na dzień dzisiejszy, w dalszym ciągu nie ma listy numerów seryjnych uszkodzonych modeli, pozostaje więc jedynie empiryczne stwierdzenie czy nasz aparat posiada wadliwy komponent czy nie. Jeśli lustrzanka nie może być eksploatowana, gdy przełącznik zasilania jest włączony (a dzieje się tak, zarówno w przypadku gdy aparat jest zasilany poprzez w pełni naładowany akumulator jaki i w przypadku zasilania poprzez Power Connector EP-5 oraz zasilacz EH-5a), znaczy że mamy problem. Więcej informacji szukajcie na stronie producenta.
Źródło: Nikon
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Canon EOS R6 II to następca jednego z najpopularniejszych bezlusterkowców na rynku. Oferuje świetne parametry…
Panasonic zaprezentował dziś dwa nowe aparaty. LUMIX G97 to bezlusterkowiec z matrycą Mikro 4/3. Z…
Pełna klatka za tę cenę to świetna oferta. Sony A7c kupisz teraz za 5099 zł,…
Jak co roku zbieramy dla Was najlepsze promocje na sprzęt foto z okazji Black Friday…
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies