Panasonic Lumix DMC-TZ40 należy do segmentu zaawansowanych superzoomów kieszonkowych. Aparat został wyposażony 18-megapikselową matrycę HS MOS oraz szerokokątny obiektyw o 20-krotnym przybliżeniu. Potencjalnych użytkowników zainteresuje również tryb filmowania w standardzie Full HD z szybkością 50 klatek na sekundę.
Specyfikacja techniczna
Ogólne
|
Data premiery | 01.2013 |
Typ | kompakt | |
Budowa
|
Wymiary | 108,3 x 58,9 x 27,7 mm |
Waga | 198 g | |
Obudowa | tworzywo sztuczne | |
Matryca i procesor
|
Format i typ | 1/2,3 cala; HS MOS |
Rozdzielczość | 18 Mpix | |
Czułość ISO | 100 – 3200 | |
Optyka
|
Marka | LEICA DC VARIO-ELMAR |
Zoom optyczny | x20 (odpowiednik 24 – 480 mm) | |
Cyfrowy | x4 | |
Światło | f/3,3 – 6,4 | |
Ekran
|
Rozmiar | 3,0″ |
Typ ekranu | stały, dotykowy | |
Rozdzielczość | 920.000 pikseli | |
Pozostałe
|
Nagrywanie filmów | Full HD: 1920 x 1080 pikseli, 50 kl/s |
dźwięk stereo | ||
Zdjęcia seryjne | 10 kl/s | |
Mechanizm czyszczenia matrycy | – | |
Stabilizacja obrazu | tak | |
Migawka | 30 – 1/2000 s | |
Obsługa kart | SD/SDHC/SDXC | |
Lampa błyskowa | tak | |
Hot-shoe | nie | |
Wizjer | nie | |
Bateria
|
Typ/pojemność | akumulator litowo-jonowy |
Wydajność | 300 zdjęć na jednym ładowaniu | |
Funkcje
|
Nastawy automatyczne | tak |
Nastawy ręczne | tak | |
Efekty | tak | |
Dodatki | WiFi |
Cena
Producent jeszcze nie zdradził kiedy aparat pojawi się w sprzedaży.
Czy warto kupić?
Panasonic Lumix DMC-TZ40 to zaawansowany kompakt dla wymagających fotoamatorów. Sprawdzi się zarówno w rękach hobbystów, jak i osób szukających solidnego narzędzia pracy. Do zakupu aparatu skłania przede wszystkim specyfikacja techniczna – wydajne podzespoły oraz obecność modułu WiFi.
Aparat został zbudowany w oparciu o matrycę nowej generacji – HS MOS, o rozdzielczości 18 megapikseli. Tak duża rozdzielczość budzi wątpliwości dotyczące obecności szumu cyfrowego na odbitkach. Optykę stanowi obiektyw znanej marki, o 20-krotnym przybliżeniu. To solidny atut dla konstrukcji mieszczącej się w kieszeni kurtki. Dodatkowo na pokładzie aparatu znajdziemy dotykowy wyświetlacz, który zastąpi lub wspomoże nawigację po funkcjach. Warto zwrócić uwagę, że pomimo obecności tego elementu, producent wycenia wydajność baterii na 300 zdjęć na jednym ładowaniu – to solidny poziom.
Alternatywne propozycje
Jeśli nie jesteście przekonani do powyższej propozycji, ale wciąż szukacie kieszonkowego superzoomu, powinniście rozważyć zakup Sony DSC-HX9V, któego test możecie przeczytać na łamach naszego portalu. Ewentualnie możecie sięgnąć po markę Fuji. Tu z kolei warto wspomnieć Fujifilm FinePix F800EXR, który również oferuje łączność WiFi.
CES 2013 odbywają się w Las Vegas w terminie 8-11 stycznia 2013 roku.
Dzięki blogom grupy techManiaK będziesz na bieżąco z nowościami CES 2013.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Witam, kupiłem kilka miesięcy temu TZ40, nie jest to lustrzanka, ale głównym wyznacznikiem był sprawdzony przeze mnie TZ5, oraz wprowadzenie funkcji manualnych. Kolejnym plusem jest wprowadzenie funkcji „slow motion” szkoda ze bez dzwięku ale jest ok. polecam:)
Co do telefonów dla przeciętnego użytkownika wystarczający i wydajny jest galaxy s2… bo większość ludzi nie wykorzysta potencjału s3 lub s4 – wszędzie ten sam system…
pozdrawiam
Witam.
zastanawiam sie między
panasonic tz40
canon sx280 hs
nikon coolpix 950
aparat ma służyć do codziennego pstrykania i na wakacyjne wyprawy
@KrzysztofS aparat w telefonie jest bez porownania gorszy do np wlasnie tego Lumix’a. Wiadomo dla zwyklego Kowalskiego aparat w telefonie zupelnie wystarczy. A aparaty sa aktualnie kupowane przez 2 grupy uzytkownikow : profesjonalistow i ludzi ktorzy chca byc fajni bo maja aparat za X tys ale nie umieja wykorzystac nawet 10% jego mozliwosci
nokia 808 może spokojnie konkurować z kompaktami. może nie najnowszymi ale jak na telefon nie ma się czego wstydzić.
Zastanawiam się czasami nad aparatami czy ktoś je jeszcze kupuje ?? tym bardziej, że aparat kamerę mamy w telefonie a w takich teflonach jak S3 aparat jest super wiec nie ma sensu dla amatora kupowanie aparatu
Dla amatora to jest bez znaczenia ale jeżeli oczekujesz czegoś więcej to jednak trzeba kupić kompakt. W telefonie (galaxy s3) element fotoczuły jest wielkości 1/4″ – 1/3″ a pojedyńczy piksel ma wielkość 1,1 – 1,4 um (mikrometra, 1*10^-6 m) a w aparatach cyfrowych (a dokładnie w tz40) masz 1/2,3″. Do tego w telefonie za obiektyw robi szkiełko wielkości łepka od zapałki.
Pod uwagę nie biorę oczywiście Nokii bo one są poza konkurencją ale i też swoje kosztowały w momencie premiery jak i teraz utrzymują swoją cene