Zaczynamy testy Samsung Galaxy Camera – aparatu z Androidem

Aktualizacja: test Galaxy Camera został już opublikowany.

Samsung Galaxy Camera jest aparatem nietypowym. To połączenie kompaktu i urządzenia mobilnego, a jednocześnie jedna z pierwszych udanych prób zaadoptowania systemu Android do potrzeb fotograficznych. Aparat niedawno miał swoją polską premierę i już pojawił się na półkach sklepowych. Zachęceni niecodzienną funkcjonalnością sprzętu sygnowanego jedną z najpopularniejszych koreańskich marek, postanowiliśmy go przetestować. Już niedługo możecie się spodziewać pełnej, maniaKalnej recenzji. Tymczasem zerknijmy do pudełka.

Aparat został schowany w niedużym, zgrabnym pudełku z grubego kartonu. Dwuczęściowe, eleganckie opakowanie jest sztywne, mocne i dobrze zabezpiecza wnętrze przed ewentualnymi uszkodzeniami. W środku nie znajdziemy bogatego zestawu akcesoriów. Oprócz kompaktu producent dorzuca instrukcję obsługi, pasek oraz ładowarkę sieciową USB z kablem. Ostatni z wymienionych elementów posłuży również do przesyłania plików pomiędzy aparatem i komputerem.

Samsung Galaxy Camera już na pierwszy rzut oka przywodzi na myśl sprzęt high-endowy. Nie jest to lustrzanka, ani zaawansowany kompakt fotograficzny. Jest to jednak wciąż sprzęt z wyższej półki. Projektanci zadbali o miłe dla oka wzornictwo. Biorąc aparat do ręki poczujemy ciężar metalowej obudowy. Solidny grip został pokryty specjalnym antypoślizgowym deseniem. Oszczędność przycisków zewnętrznych jest zaś usprawiedliwiona ogromnym wyświetlaczem dotykowym zajmującym cały tylny panel.

To na razie tyle z pierwszych wrażeń „na gorąco”. Więcej informacji znajdziecie u nas niebawem. Tradycyjnie już, jeśli chcecie abyśmy podczas testów zwrócili na coś szczególną uwagę, koniecznie dajcie nam znać w komentarzach.