Sony Cyber-shot DSC-W630 to niskobudżetowa propozycja dla osób szukających prostego kompaktu. Aparat wyróżnia się 16-megapikselową matrycą oraz mechaniczną stabilizacją obrazu. Ponadto na pokładzie znajdziemy wyjątkowo jasny obiektyw słynnej marki Carl Zeiss. Postanowiliśmy sprawdzić, jak ta konfiguracja podzespołów sprawdza się w praktyce. Zapraszam do lektury!
Wideo recenzja Sony Cyber-shot DSC-W630
Budowa / Przyciski / Ergonomia
Sony Cyber-shot DSC-W630 otrzymał bardzo prostą formę i niewyszukane wzornictwo. Oszczędność w ozdobach i wykończeniach jest w zasadzie zaletą. Sztabkowa obudowa o wyokrąglonych narożach została wykonana z tworzywa sztucznego, chociaż przedni panel ma imitować szczotkowane aluminium. Jakość wykonania nie jest najlepsza – urządzenie potrafi zatrzeszczeć podczas obsługi, a konstrukcja ugiąć pod naciskiem.
Projektanci Sony zdecydowanie postawili na kieszonkowy charakter aparatu. Sprzęt jest bardzo smukły i płaski. Mierzy trochę ponad 19 mm w złożonej formie. Bez większych problemów zmieści się w kieszeni spodni, marynarki lub torebce. Jednocześnie jest to aparat, który będziemy trzymać samymi palcami, na czym traci ergonomia pracy, Nie ma tu miejsca na wygodne ułożenie dłoni. Na tylnym panel zaś, zamiast łaty spoczynkowej znajdziemy suwak trybów pracy, który zbyt łatwo przez przypadek przesunąć kciukiem.
[nggallery id=37 template=techmaniak]
Na pokładzie aparatu znajdziemy oczywiście mikrofon oraz gniazdo kart SD/SDHC schowane wraz z komorą baterii pod prostą klapką. Uniwersalny port komunikacyjny wylądował na spodzie urządzenia – nie jest przy tym w żaden sposób chroniony. Gwint statywu umieszczono w centralnej części, w osi kompaktu. Umiejscowienie lampy błyskowej zapobiega przypadkowemu zasłonięciu flesza palcami. Nie warto jednak liczyć na dużą moc błysku. Doświetli obiekty znajdujące się w odległości niespełna 4 metrów od aparatu.
Akumulator / wyświetlacz
Aparat jest zasilany za pomocą akumulatora litowo-jonowego NP-BN. Producent szacuje wydajność baterii na około 220 zdjęć na jednym ładowaniu. Nie jest to dużo, a i podczas testów nie zdołałem poprawić tego wyniku o więcej niż 30 dodatkowych zdjęć. Przez to ląduje poniżej poziomu średniego, niekorzystnie odstając od konkurencji w segmencie budżetowym.
Urządzenie zostało uzbrojone w 2,7-calowy ekran LCD, o typowej (dla segmentu budżetowego) rozdzielczości 230.400 punktów. Charakteryzuje się dobrym, jednolitym poziomem podświetlenia i przejrzystym, choć skromnym układem wyświetlanych informacji. Użytkownik ma dostęp do czterech trybów wyświetlania. Ekran zapewnia komfortową pracę za dnia i po zmroku. W ostrym słońcu staje się jednak nieczytelny.
Matryca / jakość zdjęć
Sercem testowanego aparatu jest matryca typu CCD (producent używa określenia Super HAD CCD) w rozmiarze 1/2,3″, o rozdzielczości 16 megapikseli. Mamy dostęp do czułości z zakresu ISO 80 – 3200, a elektroniczna migawka pracuje w standardowym zakresie 2 – 1/1600 s. W kwestii optyki, możemy liczyć na szerokokątny obiektyw marki Carl Zeiss z 5-krotnym zoomem. Na pierwszy plan wysuwa się tu światłosiła – bardzo atrakcyjna w segmencie budżetowym. Podczas testów nie zauważyłem żadnych problemów związanych z przybliżeniem optycznym. Ku mojemu zaskoczeniu zaś, zoom cyfrowy wspomagany przez algorytm wygładzania, oferuje ostre i wyraźne ujęcia.
125 mm*
|
zoom cyfrowy
|
* odpowiednik dla filmu 35 mm
Matryca oraz procesor, w które został uzbrojony aparat, oferują dobrą jakość zdjęć. Rozpiętość tonalna jest na tyle duża, abyśmy w większości sytuacji nie musieli się martwić prześwietlonymi lub niedoświetlonymi partiami kadru. Plastyka obrazu pozostaje na zadowalającym poziomie. Niestety trochę gorzej wygląda kwestia czułości. Algorytm odszumiania nawet przy niższych ISO niszczy detale w sposób zauważalny. To trochę dziwi, biorąc pod uwagę fakt, że czujnik nie generuje tak dużo szumu cyfrowego.
Poniżej zaprezentowano kilka wybranych zdjęć testowych, zrobionych z pomocą Sony Cyber-shot DSC-W630. Aby przejść do pełnowymiarowej fotografii w oryginalnej rozdzielczości, należy kliknąć w odpowiednią miniaturę. Aby następnie zapisać zdjęcie na dysku twardym, wybierz opcję Download the Original size.
ISO: 125; Migawka: 1/125 s; Przysłona: f/6,3; Ogniskowa: 125 mm |
Szybkość / stabilizacja / AF / nastawy
Jedną z mniej spotykanym w segmencie budżetowym funkcji, a obecną na pokładzie DSC-W630, jest czujnik orientacji. Odpowiada za automatyczne obracanie zdjęć portretowych, dzięki czemu nie musimy tego robić na komputerze. W kwestii szybkości działania nie oczekujmy zbyt dużo. Aparat uruchamia się i osiąga stan gotowości w około 3 sekundy. Odstęp między kolejnymi zdjęciami w trybie zdjęć pojedynczych to kwestia 4-5 sekund (więcej jeśli korzystamy z błysku). Tryb seryjny z kolei oferuje prędkość zaledwie 0,7 klatki na sekundę.
Aparat został wyposażony w mechaniczną stabilizację obrazu, a do tego bardzo jasny obiektyw. Możemy zatem liczyć na ostre zdjęcia z ręki, nawet przy nieco gorszych warunkach oświetleniowych. System AF działa bez zarzutu ostrząc obraz zarówno na szerokim kącie, jak i po przybliżeniu. Na uwagę zasługuje również świetny tryb makro działający już przy odległości 5 cm od obiektywu.
W czasie testu korzystaliśmy z kart Kingston SDHC 8GB Class 10.
Sony Cyber-shot DSC-W630 odznacza się łatwą w obsłudze i wydajną automatyką nastaw. Poszczególne parametry obrazu są dobierane poprawnie, chociaż zauważyłem że kompakt niechętnie sięga po ISO 80, preferując czułość o krok wyższą. To jednak nie wszystko. Użytkownik ma bowiem dostęp do szeregu gotowych scen oraz do opcji sklejania panoramy (Sweep Panorama), której efekty przedstawiamy poniżej.
Efekty / filmy
Oprócz programów tematycznych, na pokładzie aparatu znajdziemy również kilka nakładek specjalnych. Nie jest ich dużo, bo raptem cztery, ale są za to użyteczne – zwłaszcza dla osób, które nie korzystają na co dzień z programów do obróbki grafiki. Zostały zgrupowane w opcjach jako jeden ze zmiennych parametrów obrazu. Na szczególną uwagę zasługuje efekt selektywnego koloru skutecznie izolujący konkretne partie zdjęcia. Przykładowe efekty możecie zobaczyć poniżej.
Przykładowe efekty
|
Tryb filmowania mile mnie zaskoczył. Nie dziwi obecność standardu HD, ale warto zwrócić uwagę na dobrą jakość obrazu, brak zauważalnego szumu oraz możliwość korzystania z zoomu optycznego i cyfrowego naraz. Przy tym ostatnim możemy liczyć na niewielkie obniżenie jakości obrazu. Dodatkowo mikrofon, chociaż pracuje w trybie mono, dobrze zbiera dźwięk, nie szumi oraz nie wygłusza się w trakcie zmiany ogniskowych. Mechanizm obiektywu jest zaś niemal niesłyszalny na nagraniu.
Przykładowy film. Materiał nagrany przy ustawieniu następujących parametrów (HD, rozdzielczość 1280 x 720 pikseli, 30p). Format: MPEG-4. Czas trwania: 29 sekund. Wielkość pliku wynikowego: 34,8 MB.
Podsumowanie, ocena i opinia
Sony Cyber-shot DSC-W630 zdecydowanie zwrócił moją uwagę. Pomijając raczej przeciętną obudowę i wzornictwo, oraz nieciekawą ergonomię pracy, jest to bardzo ciekawy aparat, oferujący dobrą jakość zdjęć. Kompakt zaskakuje też trybem filmowania oraz trybem sklejania panoramy. Wszystko to w cenie około 350 złotych, co czyni ten sprzęt atrakcyjnym wyborem dla początkujących fotoamatorów.
Każdy z najważniejszych elementów składowych został oceniony w skali od 1 do 10 punktów, gdzie 1 prezentuje poziom bardzo słaby, 5 jest odpowiednikiem standardów rynkowych, a 10 jest notą najwyższą. Średnia ocen stanowi ocenę całkowitą.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- WYGLĄD / ERGONOMIA5
- WYDAJNOŚĆ ZASILANIA5
- MATRYCA / JAKOŚĆ ZDJĘĆ7
- FUNKCJONALNOŚĆ7
- NAGRYWANIE WIDEO8
ZALETY
|
WADY
|
Wyróżnienie redaKcji techManiaK.pl
Aparat zasługuje naszym zdaniem na wyróżnienie “Dobry zakup“.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Jak w większości modeli DSC W.. wygląd aparatu , oraz ergonomia nie powala , ale za to cała reszta jest na wysokim poziomie .
Jeśli szuka kompaktowego aparatu to na pewno powinien zainteresować się tym modelem .