>
Kategorie: Newsy

Piękna modelka pokazała zbyt dużo, więc teraz zapłaci

Czwartkowy, upalny dzień najwyraźniej nie sprzyja sensacyjnym doniesieniom. Dlatego dziś na tapecie mamy temat zastępczy – ale za to jaki. 😉 Jeżeli jesteście wielkimi fanami firmy Panasonic, ewentualnie śledzicie co dzieje się na wybiegach w Hong Kongu, kojarzycie zapewne modelkę o wdzięcznym pseudonimie Angelababy. Powabna Azjatka w świecie maniaKów sprzętu fotograficznego nie zasłynęła jednak urodą, ale pewną niefortunną przygodą z aparatem – to jej bowiem zawdzięczamy pierwsze nieoficjalne zdjęcie modelu Panasonic Lumix DMC-GF5. Dlaczego o tym piszę?

Z ogromnym rozbawieniem przeczytałem dzisiaj serię doniesień o kłopotach pięknej modelki. Nie dlatego, bym jej nie współczuł, ale raczej ze względu na poziom reakcji niektórych czytelników na te doniesienia. 😉 Zacznijmy jednak od początku.

Jak donosi (między innymi) big5.chinanews.com, Panasonic nie zamierza odpuścić sprawy felernego zdjęcia i zerwał kontrakt z agencją reprezentującą modelkę. Co więcej, za naruszenie warunków kontraktu, żąda zwrotu pieniędzy i dodatkowych 10% tej kwoty jako zadośćuczynienia za poniesione szkody. W sumie mówimy tu o kwocie około 1,3 mln dolarów.

Nie byłoby w całej sprawie nic dziwnego, gdyby nie to, że po pierwsze piszą o tym media na całym świecie (najwyraźniej brakuje lepszych tematów) i po drugie – w niektórych komentarzach publikowanych na różnych serwisach już teraz przeczytać możecie, iż to Panasonic jest w tej historii czarnym charakterem i jako zła do szpiku kości organizacja chce zniszczyć życie pięknej modelki. Jak w bajkach, czyż nie? 😉

Tymczasem sprawa jest w gruncie rzeczy prosta. Panasonic podpisał kontrakt, w którym klauzula poufności niektórych informacji była kluczowa – z oczywistych przyczyn. Czy jest więc powód, by dziwić się postępowaniu firmy? Warto w końcu również dodać, że w dzisiejszej bajce głównym poszkodowanym będzie… agencja modelek, która zatrudniła Angelababy. I to ona jak przypuszczam poniesie wszystkie koszty lekkomyślności popularnej Azjatki.

Oczywiście na koniec zostaje jeszcze jedna, mniej już oczywista kwestia. Być może cała sytuacja jest tylko świetnie zaprojektowanym, wyreżyserowanym i zrealizowanym projektem marketingowym, którego celem jest rozreklamować model Panasonic Lumix DMC-GF5. W końcu czarny PR też można obrócić na swoją korzyść…

Źródło: DPReview forum, big5.chinanews.com, strona Angelababy

Szymon Marcjanek

Szymon jest redaktorem naczelnym grupy techManiaK. Poza podróżowaniem ma wiele pasji, z których sztuka robienia dobrych zdjęć jest w ścisłej czołówce.

Disqus Comments Loading...

Najnowsze artykuły

Nikon Z50 II, czyli nowa odsłona udanego modelu

Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…

2024-11-07

Trzy nowe obiektywy od Canona. System RF staje się jeszcze lepszy

RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…

2024-10-30

Sony ZV-E10 II to najlepszy aparat do filmowania za mniej niż 5 tys. zł? (TEST)

Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…

2024-10-29

Panasonic LUMIX S5D, czyli stary aparat w nowej odsłonie

Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…

2024-10-08

Panasonic Lumix S9, S5II, S5IIX, G9II dostają nowe funkcje. Za darmo!

Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…

2024-10-08

SONY 85 mm f/1.4 GM II w naszych rękach. Portretówka marzeń (zdjęcia)

SONY 85 mm f/1.4 GM II to druga odsłona topowego obiektywu portretowego producenta. Udało się…

2024-09-23

Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Cookies