Olympus SH-25MR ma wygląd klasycznego kompaktu kieszonkowego, ale kryje w sobie ponadprzeciętną funkcjonalność. Otóż na pokładzie znajdziemy nie jeden, a dwa procesory obrazu, dzięki którym aparat umożliwia symultaniczne filmowanie i fotografowanie. Ponadto urządzenie zostało uzbrojone w moduł GPS. Mowa zatem o sprzęcie dla gadżeciarzy, podróżników i zwolenników niewielkich gabarytowo konstrukcji. Postanowiliśmy sprawdzić możliwości najnowszego modelu linii SH. Poniżej znajdziecie odpowiedzi na nurtujące was pytania. Zapraszam do lektury!
Ogólne
|
Data premiery | 02.2012 |
Typ | kompakt | |
Budowa
|
Wymiary | 109,2 x 61,8 x 30,6 mm |
Waga | 208 g | |
Obudowa | metalowa | |
Matryca i procesor
|
Format i typ | 1/2,3″; BSI CMOS |
Rozdzielczość | 16 Mpix | |
Czułość ISO | 80 – 6.400 | |
Optyka
|
Marka | Olympus |
Zoom optyczny | x12,5 (odpowiednik: 24 – 300 mm) | |
Cyfrowy | x4 | |
Światło | f/3,0 – 5,9 | |
Ekran
|
Rozmiar | 3,0″ |
Typ ekranu | stały, LCD TFT | |
Rozdzielczość | 460.000 punktów | |
Pozostałe
|
Nagrywanie filmów | Full HD: 1.920 x 1.080 pikseli, 30 kl/s, dźwięk stereo |
Motion JPEG | ||
Zdjęcia seryjne | 10 kl/s | |
Mechanizm czyszczenia matrycy | nie | |
Stabilizacja obrazu | tak | |
Migawka | 4 – 1/2.000 s | |
Obsługa kart | SD/SDHC/SDXC | |
Lampa błyskowa | pop-up | |
Hot-shoe | nie | |
Wizjer | nie | |
Bateria
|
Typ/pojemność | akumulator litowo-jonowy LI-50B |
Wydajność | 200 zdjęć na jednym ładowaniu | |
Funkcje
|
Nastawy automatyczne | tak |
Nastawy ręczne | P | |
Efekty | tak | |
Dodatki | GPS |
Budowa Olympus SH-25MR została oparta na formie prostej cegiełki. Została jednak wzbogacona o liczne załamania, wypukłości i elementy burzące schematyczną postać większości kompaktów z tego segmentu. Znajdziemy tu lekko wykształcony grip wykonany z tworzywa sztucznego. Specyficzny deseń zwiększa tarcie na palcach, co zapewnia mocniejszy chwyt. Designem aparatu będą zachwyceni zwłaszcza miłośnicy gustownych wykończeń. Brązowa kolorystyka przedniego panelu świetnie współgra z czernią tworzywa sztucznego ścianki tylnej. Niestety, pomimo stosunkowo smukłej obudowy, ciężko nam będzie schować aparat do kieszeni marynarki. Bez problemu jednak zniknie w kurtce, płaszczu, czy też bluzie.
Pod względem jakości wykonania, urządzeniu nie można nic zarzucić. Projektanci zdecydowali się na szczotkowane aluminium tworzące przednią opaskę, zlewającą się z metalowym, solidnym pierścieniem obiektywu. Nie licząc gumowej łaty na gripie, reszta głównych elementów tworzących obudowę została wykonana z tworzywa sztucznego. Wrażliwość na ewentualne trwałe uszkodzenia, została zmniejszona poprzez zastosowanie śrub montażowych w miejsce klasycznych zatrzasków. Aparat nie należy do konstrukcji niskobudżetowych i zdecydowanie widać to po jego budowie.
Na froncie, oprócz uchwytu i lekko zarysowanego pierścienia obiektywu, znajdziemy diodę AF oraz stereofoniczny mikrofon. Co ciekawe, producent zdecydował się na lampę błyskową w systemie pop-up. Została schowana w lewym górnym narożu, na górnym panelu. Niestety nie uwolnimy jej ręcznie – producent nie przewidział miejsca na ręczny spust zatrzasków blokujących mechanizm. Spód aparatu trochę odcina się od klasycznego układu, do jakiego się przyzwyczailiśmy. O ile baterię i kartę pamięci wciąż znajdziemy w podwójnym slocie pod gripem, to gwint obiektywu został przesunięty z osi urządzenia, na jego kraniec. Nie jest to najlepsze ulokowanie tego elementu – sprzęt będzie się gibał przy każdej próbie naciśnięcia spustu migawki, przez co narażamy się na poruszone zdjęcia nawet na statywie!
Na bocznej ściance kompaktu znajdziemy zestaw portów schowanych za prostą, plastikową klapką. Komunikację z aparatem zapewniają gniazda mini-HDMI oraz mini-USB. Tylny panel w większej części zajmuje duży, 3-calowy, dotykowy ekran LCD, skryty pod taflą ochronną. Interfejs nie jest specjalnie skomplikowany. Składa się z trzech dużych przycisków ułożonych w pionowej linii oraz stałego, kołowego manipulatora. Jakość wykonania przycisków nie jest najwyższa i trochę burzy gustowny design aparatu, ale jednocześnie gwarantują intuicyjną obsługę urządzenia.
Aparat został uzbrojony w akumulator litowo-jonowy LI-50B. Producent wycenił jego wydajność na 200 zdjęć na jednym ładowaniu. Praktyka nie rozmija się z teorią. Podczas testów nie udało nam się z akumulatora wycisnąć więcej niż 180 zdjęć i nieco ponad minutę filmu Full HD. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę ekran dotykowy, nie możemy być usatysfakcjonowani wynikiem. To raczej kiepska wydajność, której przyczyny należy się doszukiwać we włączonym module GPS i funkcji geotagowania. Oczywiście nie korzystaliśmy z lampy błyskowej, która może jeszcze bardziej obniżyć żywotność baterii.
W zestawie znajdziemy charakterystyczny dla Olympusa układ ładowania w postaci kabel USB – ładowarka – kabel zasilania. Jedną wadą zasilania jest długi okres ładowania baterii – może to potrwać około 4 godzin.
Olympus SH-25MR został wyposażony w lampę błyskową w systemie pop-up. Jej moc jest jest stosunkowo duża. Pozwoli nam skorzystać z flesza doświetlając obiekt w zasięgu nawet do 9,4 metrów, przy szerokim kącie. Decydując się na tryb Tele, ograniczymy zasięg do niespełna 5 metrów. Próżno jednak szukać mechanizmu spustowego. W tym przypadku musimy się zdać tylko i wyłącznie na automatykę.
Dostępne tryby kontroli błysku to:
Olympus SH-25MR został zbudowany na bazie matrycy BSI CMOS, o rozmiarze 1/2,3″ i rozdzielczości 16 megapikseli – identycznej, jaką znajdziemy w modelu SZ-31MR. Umożliwia tym samym rejestrowanie zdjęć w maksymalnej rozdzielczości równej 4.608 x 3.456 pikseli (format 4:3). Projektanci uzbroili aparat w podwójny procesor obrazu TruePic V. W efekcie mamy dostęp do czułości ISO w zakresie 80 – 6.400. Elektroniczna migawka oferuje nam dostęp do czasów naświetlania z zakresu 4 – 1/2000 s.
Jak w praktyce sprawdza się powyższa kombinacja? Świetnie. Użyteczny zakres czułości obejmuje ISO 800 (która niewiele się różni od ISO400), a w niektórych przypadkach również ISO 1600. Wyższe wartości lepiej zarezerwować na wyjątkowe sytuacje. Nawet przy zdjęciach nocnych lepiej nie korzystać z intensywnego wzmocnienia cyfrowego. Jeśli mamy statyw, możemy się zdać na pracę matrycy BSI. Warto również zwrócić uwagę na specyfikę podwójnego procesora – umożliwi nam symultaniczne fotografowanie i rejestrowanie filmów.
Przykładowe ujęcie poniżej prezentuje porównanie szumów na podstawie wycinka kadru. Kliknij na obraz poniżej w celu przejścia do pełnowymiarowej prezentacji. Aby następnie zapisać zestawienie na dysku twardym, wybierz opcję Download the Original size.
Olympus SH-25MR został wyposażony w wydajny (jak na konstrukcję kieszonkową) obiektyw, pozwalający na 12,5-krotne przybliżenie obrazu. Dodatkowo użytkownik ma dostęp do wyjątkowo szerokiego kąta zaczynającego się już od 24 mm. Warto zauważyć, że przy tej wartości ogniskowych musimy się liczyć z dość wyraźnym zakrzywieniem perspektywy. Wykorzystają to zwłaszcza osoby fotografujące w ciasnych pomieszczeniach. W ogólnym rozrachunku jakość optyki jest zadowalająca. Pewien niepokój może budzić graniczna wartość światłosiły. Jasność F5,9 przy zoomie powinna skorygować matryca, ale nie zawsze to dobrze wychodzi przy ciemniejszych kadrach. Na zdjęciach nie uświadczymy żadnych aberracji chromatycznych, ani dewiacji kolorystycznych.
300 mm*
|
zoom cyfrowy
|
* odpowiednik dla filmu 35 mm
Na pokładzie kompaktu znajdziemy przejrzysty, duży wyświetlacz LCD. Charakteryzuje się przekątną 3 cali i rozdzielczością 460 tys. pikseli. To przeciętna wartość, nie odbiegająca od standardu rynkowego. Jest jednak wystarczająca, aby skutecznie obserwować efekty naszej pracy. Nie zauważyliśmy, aby wyświetlacz zdradzał się jakimikolwiek defektami lub przekłamaniami kolorystycznymi. Niestety, podobnie jak w większości aparatów tafla ochronna będzie przyciągać refleksy światła, co może uniemożliwić nam fotografowanie w ostrym słońcu.
Pod względem ergonomii użytkowania, praca z ekranem jest komfortowa. Możemy na nim wyświetlić szereg użytecznych informacji oraz żonglować trybami podglądu. Ponadto wyświetlacz obsługuje technologię dotyku, a co za tym idzie oferuje dodatkową funkcjonalność w postaci ostrzenia w punkcie dotknięcia. Czułość ekranu niestety nie jest wysoka. Czasami przyjdzie nam mocniej docisnąć palec do szyby, aby sensor to zarejestrował.
Aparat oferuje dostęp do czterech trybów zdjęć seryjnych. Producent deklaruje maksymalną szybkość fotografowania na poziomie 60 klatek na sekundę, ale przy obniżonej rozdzielczości do 3 megapikseli. Nie jest to zaskakująca wydajność, zwłaszcza dla aparatu z „szybką” matrycą, obsługującego standard Full HD. Nasze testy potwierdziły teoretyczne możliwości kompaktu pozwalając nam zarejestrować 75 zdjęć z deklarowana prędkością. Niestety wiele zależy od karty pamięci. Po przekroczeniu buforu zapisu danych, szybkość może ulec wyraźnemu obniżeniu.
Tryb 1 – Deklarowana prędkość 2,3 kl/s. Rzeczywista prędkość 2,4 kl/s – wykonano 200 zdjęć. Brak ograniczenia rozdzielczości.
Tryb 2 – Deklarowana prędkość 10 kl/s. Rzeczywista prędkość 10,8 kl/s – wykonano 12 zdjęć. Brak ograniczenia rozdzielczości.
Tryb 3 – Deklarowana prędkość 15 kl/s. Rzeczywista prędkość 14,2 kl/s – wykonano 120 zdjęć. Ograniczenie rozdzielczości do 3 Mpix.
Tryb 4 – Deklarowana prędkość 60 kl/s. Rzeczywista prędkość 56,7 kl/s – wykonano 75 zdjęć. Ograniczenie rozdzielczości do 3 Mpix.
Urządzenie nie posiada rozbudowanego trybu nastaw ręcznych. Użytkownik ma dostęp jedynie do trybu P, oferującego zdjęcia seryjne, zmianę balansu bieli (pomiędzy predefiniowanymi zestawami wartości), kontrolę flesza, samowyzwalacza, korektę ekspozycji oraz opcje Makro. Niestety nie uświadczymy na pokładzie trybu preselekcji przysłony oraz czasu naświetlania. Nie będą również zadowoleni miłośnicy cyfrowej ciemni – nie wyciągniemy z aparatu zdjęć w formacie RAW.
Olympus SH-25MR powstał głównie z myślą o miłośnikach automatyki. Z pozoru pozwala ingerować w niektóre ustawienia, ale wszystko się opiera na wyborze odpowiedniego trybu pracy i ewentualnie włączeniu lub wyłączeniu poszczególnych opcji. W aspekcie doboru konkretnych parametrów fotograficznych, aparat radził sobie bardzo dobrze. Bezbłędnie wykrywał poszczególne wartości na zastanym kadrze, co można zobaczyć na zdjęciach testowych, które wykonywaliśmy głównie w oparciu o tryb P.
Oprogramowanie oferuje dostęp do:
Aparat został wyposażony w moduł GPS. Włączony mocno wpływa na żywotność baterii, ale jego funkcjonowaniu nie można nic zarzucić. Bezbłędnie lokalizuje nasze położenie i geotaguje wykonywane przez nas zdjęcia. Sprawdziliśmy to zarówno w mieście, jak i poza terenem zabudowanym. Nie doszukaliśmy się powodów do narzekania.
Olympus SH-25MR posiada bardzo proste narzędzie edycyjne, pozwalające w ograniczony sposób wpływać na efekt końcowy naszego zdjęcia lub filmu. Obrazy możemy skalować, obracać i kadrować, dodawać do nich dźwięk lub skorzystać z jednego z gotowych efektów (np. usuwanie czerwonych oczu, poprawienie urody). Możemy również przechwycić poszczególne klatki z filmu i zapisać je jako zdjęcia. Ponadto kompakt oferuje dostęp do 12 filtrów które możemy nałożyć przed wykonaniem zdjęcia lub przed zarejestrowaniem filmu. W drugim przypadku, przy niektórych nakładkach skazujemy się na zmniejszenie płynności klipu.
Matryca BSI CMOS umożliwia nagrywanie w standardzie Full HD, a urządzenie rejestruje dźwięk przy pomocy stereofonicznego mikrofonu. Niestety mechanizm zoomu oraz silnik AF działają zbyt głośno, co wyraźnie słychać na zarejestrowanych filmach. Warto również wspomnieć o możliwości włączenia trybu Makro oraz efektów artystycznych. Szczególnie polecamy filmowanie przy Dramatycznej Tonacji (nawet pomimo obniżonej płynności nagrania). Poniżej przedstawiamy kilka przykładowych filmów nagranych przy pomocy Olympus SH-25MR.
Przykładowy film numer 1
Film nagrany przy ustawieniu najwyższych dostępnych parametrów (rozdzielczość 1.920 x 1.080 pikseli, 30 kl/s). Aparat w czasie nagrywania trzymany był ręku. Format: MOV. Czas trwania: 16 sekund. Wielkość pliku wynikowego: 37,7 MB.
Przykładowy film numer 2
Film nagrany przy ustawieniu najwyższych dostępnych parametrów (rozdzielczość 1.920 x 1.080 pikseli, 30 kl/s). Aparat w czasie nagrywania oparty był na statywie. Format: MOV. Czas trwania: 12 sekund. Wielkość pliku wynikowego: 28,0 MB.
Przykładowy film numer 3
Film nagrany przy ustawieniu najwyższych dostępnych parametrów (rozdzielczość 1.920 x 1.080 pikseli, 30 kl/s). Nałożony efekt: Kamera Otworkowa. Aparat w czasie nagrywania trzymany był ręku. Format: MOV. Czas trwania: 11 sekund. Wielkość pliku wynikowego: 25,9 MB.
Przykładowy film numer 4
Film nagrany przy ustawieniu najwyższych dostępnych parametrów (rozdzielczość 1.920 x 1.080 pikseli, 30 kl/s). Nałożony efekt: Punk. Aparat w czasie nagrywania trzymany był ręku. Format: MOV. Czas trwania: 7 sekund. Wielkość pliku wynikowego: 17,5 MB.
Przykładowy film numer 5
Film nagrany przy ustawieniu najwyższych dostępnych parametrów (rozdzielczość 1.920 x 1.080 pikseli, 30 kl/s). Aparat w czasie nagrywania trzymany był ręku. Format: MOV. Czas trwania: 16 sekund. Wielkość pliku wynikowego: 38 MB.
Poniżej zaprezentowano jedynie kilkanaście wybranych zdjęć, zrobionych z pomocą SH-25MR. Aby przejść do pełnowymiarowego zdjęcia w oryginalnej rozdzielczości należy kliknąć w odpowiednią miniaturę. Aby następnie zapisać fotografię na dysku twardym wybierz opcję Download the Original size.
* odpowiednik dla filmu 35 mm.
ISO: 80; Migawka: 1/640 s; Przysłona: f/4,4; Ogniskowa: 51 mm* |
ISO: 80 Migawka: 1/640 s Przysłona: f/4,0 Ogniskowa: 42 mm* |
ISO: 80 Migawka: 1/400 s Przysłona: f/3,0 Ogniskowa: 24 mm* |
ISO: 160; Migawka: 1/60 s; Przysłona: f/4,6; Ogniskowa: 63 mm* |
ISO: 80; Migawka: 1/125 s; Przysłona: f/4,0; Ogniskowa: 42 mm* |
ISO: 80 Migawka: 1/640 s Przysłona: f/4,0 Ogniskowa: 42 mm* |
ISO: 80 Migawka: 1/320 s Przysłona: f/10,3 Ogniskowa: 42 mm* |
ISO: 200; Migawka: 4 s; Przysłona: f/3,7; Ogniskowa: 33 mm* |
Olympus SH-25MR jest aparatem uniwersalnym, ale zdecydowanie skierowanym do miłośników automatyki. Brak nastaw ręcznych może się dać we znaki, jeśli lubimy sami dobierać wartości przysłony lub czasu naświetlania. Z kolei miłośnicy filmowania muszą się poważnie zastanowić czy chcą inwestować w sprzęt z głośnym zoomem. Dla pozostałej, większej części społeczeństwa, będzie to dobre narzędzie pracy – zarówno do niedzielnego fotografowania, jak i do powszedniej teczki. Warto tu zwrócić uwagę przede wszystkim na wyjątkowo szeroki kąt oraz obecność modułu GPS. Dodatkową zaletą są oczywiście legendarne filtry magiczne.
Każdy z najważniejszych elementów składowych został oceniony w skali od 1 do 10 punktów, gdzie 1 prezentuje poziom bardzo słaby, 5 jest odpowiednikiem standardów rynkowych, a 10 jest notą najwyższą. Średnia ocen stanowi ocenę całkowitą.
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies