Nikon D800 został zaprezentowany w pierwszej połowie lutego. Urządzenie stało się główną bronią japońskiego producenta w ofensywie na segment półprofesjonalny. W istocie, specyfikacja techniczna i możliwości aparatu wyglądają obiecująco. Nie zapobiegło to jednak pojawieniu się głosów niezadowolenia poddających w wątpliwość jakość zdjęć zarejestrowanych przez matrycę o tak dużej rozdzielczości. Jak się okazuje – niesłusznie.
Serwis DxOMark, specjalizujący się w solidnych recenzjach, opublikował test modelu D800 przyznając mu niemal najwyższą notę, windując go w prywatnym rankingu na sam szczyt – powyżej lustrzanki D4. Recenzenci nazwali to pełnym sukcesem producenta, a wszystko dzięki matrycy, która na 100 możliwych punktów zebrała 95. Co więcej aparat dostał etykietę rewelacyjnego stosunku jakości do ceny.
Aparat został zbudowany na bazie pełnoklatkowej matrycy, o rozdzielczości 36 megapikseli. Projektanci wykorzystali trzecią generację, sprawdzonego już procesora – Expeed 3. Lustrzanka obsługuje czułości z zakresu ISO 100 – 6.400 oraz umożliwia filmowanie w standardzie Full HD z ręczną kontrolą parametrów. Efekty naszej pracy możemy oglądać nie tylko na 3,2-calowym wyświetlaczu LCD, ale również na dużym ekranie. Miłośnicy filmowania z pewnością ucieszą się na widok wyjścia HDMI, obsługującego nieskompresowany sygnał video. Warto też wspomnieć o obecności wyjątkowo precyzyjnego czujnika RGB (91.000 pikseli) z zaawansowanym systemem rozpoznawania scenerii. Na system AF składa się 51 punktów, w tym 9 krzyżowych. Specyfikację aparatu znajdziecie pod tym adresem.
Źródło: DxOMark
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nikon zaprezentował dziś dwie ciekawe nowości z dwóch różnych światów. Z jednej strony superzoom COOLPIX…
Za kwotę mniejszą niż dobry smartfon do zdjęć możesz mieć aparat. I to o naprawdę…
Panasonic Connect rozszerza swoją ofertę kamer profesjonalnych, wprowadzając na rynek cztery nowe modele: AG-CX20, AG-CX18,…
Zaczynamy rok 2025 pytaniem: czy w tym roku wciąż warto kupić Sony A7 IV, który…
Niezła niespodzianka. Sony A7 IV można kupić teraz w świetnej cenie, a przecież już po…
Czas podsumować mijający rok! Które premiery foto były najciekawsze? Co nowego w branży? Jakie było…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies