Niedawno pojawiły się w sieci doniesienia o nietypowym defekcie zdjęć wykonanych aparatami Fuji, a konkretniej modelami X10 i X-S1. Na fotografiach pojawiały się widoczne gołym okiem białe dyski, co mogło sugerować lokalne prześwietlenie. Efekt ten został nazwany przez producenta „bloomingiem”. Na odpowiedź japońskiego giganta nie trzeba było czekać długo.
Fuji opublikowało w pierwszej kolejności poprawkę, która miała rozwiązać problem. Jak się okazało, nie usunęła białych dysków. Producent jednakże kupił sobie wystarczająco dużo czasu, aby bez narastającej fali reklamacji i zwrotów opracować solidniejsze rozwiązanie. Niestety, jak się okazało problemu nie można rozwiązać na poziomie programowym. Wymagana jest naprawa serca urządzenia.
Dzisiaj Fuji wydało oświadczenie, w którym poinformowało o trwających pracach nad nową, poprawioną wersją matrycy dla aparatów X10 i X-S1. Czujnik powinien być gotowy już w maju, a każdy użytkownik wspomnianych modeli doświadczający problemów z „bloomingiem”, powinien odesłać swój kompakt do serwisu celem wymiany podzespołu.
Źródło: DC Resource
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Panasonic Lumix S1R II to początek dużych zmian w serii producenta. Aparat napakowany został wieloma…
Nikon zaprezentował dziś dwie ciekawe nowości z dwóch różnych światów. Z jednej strony superzoom COOLPIX…
Za kwotę mniejszą niż dobry smartfon do zdjęć możesz mieć aparat. I to o naprawdę…
Panasonic Connect rozszerza swoją ofertę kamer profesjonalnych, wprowadzając na rynek cztery nowe modele: AG-CX20, AG-CX18,…
Zaczynamy rok 2025 pytaniem: czy w tym roku wciąż warto kupić Sony A7 IV, który…
Niezła niespodzianka. Sony A7 IV można kupić teraz w świetnej cenie, a przecież już po…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies