Dzisiaj miała miejsce premiera nowego aparatu od Sony. Model A57 kontynuuje tradycję półprzepuszczalnych luster. Tymczasem wiele osób wciąż czeka na potwierdzenie doniesień, jakoby japoński gigant pracował nad A600 – następcą A580, a tym samym klasyczną lustrzanką DSLR. Niestety, wszystko wskazuje na to, że w tych plotkach nie tkwiło nawet jedno ziarno prawdy.
Wątpliwości rozwiał Paul Genge (menadżer ds. rozwoju Sony) w wywiadzie z redaktorami z Amateur Photographer. Wyjaśnił, że firma zamierza skupić się na rozwoju oferty systemów SLT i NEX, a tym samym nie powróci do tradycyjnych luster.
„Given the level of investment Sony is putting into SLT, it is highly unlikely we will ever introduce another DSLR. We will continue to grow this category alongside NEX”
„Biorąc pod uwagę poziom inwestycji jaki Sony wkłada w SLT, jest wysoce nieprawdopodobne, aby firma kiedykolwiek zaprezentowała kolejną lustrzankę DSLR. Będziemy rozwijać tą [SLT] kategorię równolegle do systemu NEX”
Paul Genge, menadżer ds. rozwoju Sony
Nie trudno dostrzec w tej polityce uzasadnienie. Sony obecnie całkowicie kontroluje rynek półprzepuszczalnych luster. Powracając do DSLR musiałby znowu mierzyć się z Canonem i Nikonem, w nierównej walce. Tymczasem oferuje coś unikalnego i bazując na tej idei rozwija swoje imperium.
Źródło: Amateur Photographer
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.