>
Kategorie: CiekawostkiNikon

Nikon okradziony

Wielki skok, zastraszenie ochroniarzy i włamanie się do opancerzonego vana. Brzmi jak film sensacyjny? Zdecydowanie – ale tym razem to wydarzyło się naprawdę i nie chodziło o pieniądze. Nikon został okradziony ze swoich premierowych aparatów.

W zeszłą sobotę, po dublińskim pokazie premierowych aparatów, przedstawiciele japońskiego giganta, stali się celem zorganizowanego napadu. Skradziono sprzęt wart przeszło 150 tys. dolarów. Na liście skradzionych urządzeń znalazły się między innymi modele D4 i D800, które wciąż nie pojawiły się oficjalnie w sprzedaży. Po tym wydarzeniu, czarny rynek z pewnością rozszerzy swoją ofertę.

Oczywiście nie zrezygnowano z poszukiwań. firma Nikon opublikowała listę skradzionych urządzeń, wraz z ich numerami identyfikacyjnymi. Jeśli któryś z aparatów, czy też obiektywów pojawi się w obiegu, istnieje szansa aby przechwycić taki sprzęt i po nitce do kłębka znaleźć złodziei.

Źródło: Petapixel

Arkadiusz Marcjanek

Disqus Comments Loading...

Najnowsze artykuły

Panasonic Lumix S1R II to prawdziwa bestia: 8K, 40 kl./s, mega stabilizacja

Panasonic Lumix S1R II to początek dużych zmian w serii producenta. Aparat napakowany został wieloma…

2025-02-25

COOLPIX P1100 i obiektyw NIKKOR Z 35mm f/1.2 S, czyli dzień premier Nikona

Nikon zaprezentował dziś dwie ciekawe nowości z dwóch różnych światów. Z jednej strony superzoom COOLPIX…

2025-02-05

Aparat z obiektywem za 2599 zł. LUMIX G80M w tej cenie to świetna okazja

Za kwotę mniejszą niż dobry smartfon do zdjęć możesz mieć aparat. I to o naprawdę…

2025-02-05

4 nowe kamery Panasonic. Każda z 4K

Panasonic Connect rozszerza swoją ofertę kamer profesjonalnych, wprowadzając na rynek cztery nowe modele: AG-CX20, AG-CX18,…

2025-01-31

Czy warto kupić Sony A7 IV w 2025 roku?

Zaczynamy rok 2025 pytaniem: czy w tym roku wciąż warto kupić Sony A7 IV, który…

2025-01-31

Okazja na koniec roku: Sony A7 IV taniej niż na Black Friday

Niezła niespodzianka. Sony A7 IV można kupić teraz w świetnej cenie, a przecież już po…

2024-12-31

Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Cookies