Wielki skok, zastraszenie ochroniarzy i włamanie się do opancerzonego vana. Brzmi jak film sensacyjny? Zdecydowanie – ale tym razem to wydarzyło się naprawdę i nie chodziło o pieniądze. Nikon został okradziony ze swoich premierowych aparatów.
W zeszłą sobotę, po dublińskim pokazie premierowych aparatów, przedstawiciele japońskiego giganta, stali się celem zorganizowanego napadu. Skradziono sprzęt wart przeszło 150 tys. dolarów. Na liście skradzionych urządzeń znalazły się między innymi modele D4 i D800, które wciąż nie pojawiły się oficjalnie w sprzedaży. Po tym wydarzeniu, czarny rynek z pewnością rozszerzy swoją ofertę.
Oczywiście nie zrezygnowano z poszukiwań. firma Nikon opublikowała listę skradzionych urządzeń, wraz z ich numerami identyfikacyjnymi. Jeśli któryś z aparatów, czy też obiektywów pojawi się w obiegu, istnieje szansa aby przechwycić taki sprzęt i po nitce do kłębka znaleźć złodziei.
Źródło: Petapixel
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Canon EOS R6 II to następca jednego z najpopularniejszych bezlusterkowców na rynku. Oferuje świetne parametry…
Panasonic zaprezentował dziś dwa nowe aparaty. LUMIX G97 to bezlusterkowiec z matrycą Mikro 4/3. Z…
Pełna klatka za tę cenę to świetna oferta. Sony A7c kupisz teraz za 5099 zł,…
Jak co roku zbieramy dla Was najlepsze promocje na sprzęt foto z okazji Black Friday…
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies