Razem z premierą cyfrowej lustrzanki K7, czyli najnowszego dziecka firmy Pentax (pisaliśmy o tym już na łamach Fotomaniaka), umarły na pewien czas plotki dotyczące innego oczekiwanego aparatu – K30D. Informacje zamieszczone przez japoński magazyn Pen News Weekly jasno sugerowały, że nowy produkt będzie zastępstwem dla modelu K20D ciągle obecnego na rynku.
Tymczasem kilka dni temu, rzecznik firmy Pentax zapowiedział, iż K7 i K20D będą funkcjonować w sprzedaży równolegle do siebie. W efekcie, możliwe że cena tego ostatniego może się obniżyć, a co za tym idzie zostanie on skierowany do mniej zamożnych miłośników robienia zdjęć. K7 natomiast stanie się produktem przeznaczonym dla bardziej profesjonalnych fotografów. Posunięcie to prawdopodobnie ma na celu próbę przejęcia niektórych klientów bazujących na urządzeniach firm Canon i Nikon i co za tym idzie, zmianę układu sił na rynku. Co ważniejsze jednak, przy takim obrocie rzeczy, w dalszym ciągu można spodziewać się następcy, wysłużonego już przecież K20D. Jednym słowem, Pentax K30D powraca!
Źródło: Amateur Photographer
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Canon EOS R6 II to następca jednego z najpopularniejszych bezlusterkowców na rynku. Oferuje świetne parametry…
Panasonic zaprezentował dziś dwa nowe aparaty. LUMIX G97 to bezlusterkowiec z matrycą Mikro 4/3. Z…
Pełna klatka za tę cenę to świetna oferta. Sony A7c kupisz teraz za 5099 zł,…
Jak co roku zbieramy dla Was najlepsze promocje na sprzęt foto z okazji Black Friday…
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies