Dzisiejsze wydanie japońskiego magazynu Digital Camera Magazine włożyło przysłowiowy kij w mrowisko – takiego wysypu plotek i spekulacji na temat największych producentów sprzętu fotograficznego, w ostatnich tygodniach 2011 roku jeszcze nie było. Poniżej zebraliśmy dla Was najważniejsze nowinki na temat Nikona, Olympusa i Pentaxa.
W wywiadzie dla DCM, jeden z managerów firmy przyznał, że Olympus pracuje obecnie nad nową generacją bezlusterkowców opartych na systemie Mikro Cztery Trzecie. Co ciekawe jednak nie będą to kompakty linii PEN, takie jak niedawno przez nas testowany PEN E-P3. Wraz z premierowym projektem zobaczymy również zupełnie nowy wizjer, którego techniczna specyfikacja pozostaje jak na razie tajemnicą.
Miłośników większych aparatów japońskiego producenta ucieszy z pewnością informacja, że Olympus nie skreślił profesjonalnej linii lustrzanek E, czego dowodem ma być sukcesor modelu E-5, obecnie znajdujący się z fazie projektowej.
Nie mniej entuzjastycznie brzmiała wypowiedź szefa działu Badań i Rozwoju w firmie Pentax. Według Kitazawy, trwają obecnie zaawansowane prace nad stworzeniem bezlusterkowca opartego na pełnoklatkowej matrycy, co więcej – istnieje również projekt zakładający powstanie kompaktu z wymienną optyką i sensorem średniego formatu (prawdopodobnie mowa tu o czujniku znanym nam z aparatu 645D).
Warto również wspomnieć o znamiennym komentarzu dotyczącym aktualnej kondycji firmy. Według przedstawiciela Pentaxa, uwolnienie się od koncernu Hoya znakomicie wpłynęło na przedsiębiorstwo, a pod kontrolą korporacji Ricoh Pentax szybko odzyskuje dawny wigor.
W dzisiejszym wydaniu DCM nie zabrakło również podsumowania roku ze strony przedstawiciela Nikona, który podkreślił że 2011 był wyjątkowo niesprzyjającym czasem dla japońskiego producenta. Skutki powodzi i uszkodzenie głównego kompleksu fabryk w konsekwencji przyniosły nie tylko spowolnienie produkcji, ale i konieczność odłożenia szykowanej premiery nowych produktów. Wszystko wskazuje zatem na to, że zgodnie z naszymi przewidywaniami, podczas lutowych targów CP+ miłośników lustrzanek czeka mała niespodzianka.
W podsumowaniu padła również wzmianka o tym, że przyszłość profesjonalnych aparatów zmierza w stronę definiowaną przez trzy frazy: „duża rozdzielczość”, „duża szybkość” i „duża czułość”.
Źródło: Digital Camera Magazine, Photo Rumors, Nikon Rumors
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies