Nikon D800 – ten aparat przyciąga uwagę fotoManiaKów na całym świecie. Od dobrych dwóch lat przez sieć przetaczają się kolejne fale spekulacji i plotek na temat lustrzanki, która w opinii wielu komentatorów ma zrewolucjonizować rynek i przywrócić japońskiemu producentowi tron lidera w świecie sprzętu fotograficznego. Czy jednak D800 na pewno ujrzy światło dzienne?
Nie tak dawno temu, bo w październiku, pisaliśmy iż D800 pojawi się na początku 2012 roku, a jego sercem będzie matryca o rozdzielczości 24 Mpix, czyli dwukrotnie większej, niż obecny D700. Nieco później w sieci pojawiły się spekulacje, jakoby czujnik nowej lustrzanki Nikona mógł pomieścić aż 36 Mpix! A jak będzie w rzeczywistości?
Według informacji, które spływają do redakcji serwisu Nikon Rumors, D800 jest już gotowy do premiery. Lustrzankę jakoby widziano na planie spotu reklamowego w Chicago, a materiały testowe związane z nowym aparatem podobno już spłynęły do różnych branżowych czasopism i portali. Niektóre źródła twierdzą wręcz, że D800 zbudowany został w oparciu o 24-megapikselową matrycę produkcji Sony, a jedną z cech charakterystycznych konstrukcji będzie brak filtra AA.
Czy to wystarczy, aby ogłosić rewolucję? Chyba jednak nie. Szczególnie biorąc pod uwagę ostatnią wielką premierę firmy Canon, czyli prezentację aparatu Canon EOS-1D X – w tym kontekście tak bardzo wyczekiwana lustrzanka Nikona może wiele osób rozczarować. Istnieje również inna opcja – wszystkie ostatnie przecieki nie mają żadnego związku z rzeczywistością i stanowią tylko element marketingowej gry, mającej na celu wysondowanie rynku i ustalenie, czy nowa lustrzanka ma jakiekolwiek szanse na sukces. Jak sądzicie?
Źródło: Nikon Rumors
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.