Uwaga. Rynek i dostępne modele, które poleca redaKcja techManiaK.pl cały czas się zmieniają. Od publikacji tego wpisu minęło już trochę czasu, dlatego też zachęcam Cię do zobaczenia naszego najnowszego zestawienia:
Premiera Olympusa XZ-1 podczas CES 2011 nie była żadną niespodzianką. Plotki o aparacie pojawiały się już na długi czas przed targami. Sprawdziły się domysły o zdumiewającej specyfikacji urządzenia z kraju kwitnącej wiśni. Dobrej jakości matryca i świetna optyka to tylko niektóre z zalet tego kompaktu. Więcej szczegółów znajdziecie w naszym opisie aparatu.
Obserwując rynek fotograficzny można zauważyć pewne schematy i tendencje. Olympus na przykład nie bombarduje nas odbijanymi od sztancy modelami, w których zmienia się tylko ilość megapikseli na matrycy. Japoński producent przywykł spokojnie czekać i nie gonić za każdą nowinką technologiczną, którą można wykorzystać w aparatach. Z jednej strony traci przez to impet i udziały w rynku – z drugiej strony wypracował dzięki temu niepodważalną renomę, oferując wysoką jakość.
XZ-1 z pewnością nie jest aparatem innowacyjnym. Kompakty dla wymagających były prezentowane już wcześniej chociażby przez Panasonica. Jednak to właśnie urządzenie Olympusa zdobyło tak wysokie miejsce w naszym zestawieniu. Czemu? Na pierwszy rzut oka nie wygląda zachęcająco. Przeciętny konsument zerknie na trzy pierwsze informacje – 10-megapikseli, zoom 4x, 1.500 PLN – po czym naśmiewając się z tak wysokiej ceny, skieruje swoją uwagę na „wydajniejsze” kompakty. I bardzo dobrze! Aparat Olympusa ujawnia swój potencjał dopiero w rękach kogoś, kto wie czego oczekuje od swojego narzędzia.
10-megapikselowa matryca w rozmiarze 1/1,63 cala, jest obietnicą wysokiej jakości zdjęć bez zauważalnych szumów cyfrowych nawet przy wyższych czułościach ISO. 4-krotne przybliżenie, może nie pozwoli nam szpiegować sąsiadów, ale w sam się nada na sesje uliczne, portrety i krajobrazy. Bardzo ważnym elementem jest jednak obecność złącza gorącej stopki – nikt nie pogardzi możliwością podłączenia zewnętrznej lampy błyskowej. Jedyną wadą kompaktu jest wysoka cena, która stała się już niestety znakiem rozpoznawczym aparatów tej klasy. Niektórzy mogą się zastanawiać, czy nie lepiej zainwestować w system wymiennej optyki – nawet trochę większym kosztem. XZ-1 jest jednak dobrym wyborem dla ludzi preferujących wygodę transportu, nad żonglerkę obiektywami.
Aktualne zestawienie znajdziesz tutaj:
|
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies