Olympus PEN E-PM1 wraz ze swoim debiutem zapoczątkował nową serię aparatów w ofercie japońskiego producenta. „M” w sygnaturze jest skrótem od „Mini”. Projektanci postarali się o bardzo oszczędną formę, co przyniosło efekt w postaci zmniejszenia gabarytów kompaktu. Nie zawsze jednak pogoń za miniaturyzacją (zwłaszcza przy urządzeniach, które mają trafić na wyższą półkę cenową), przynosi pozytywne skutki. Rynek EVILów jeszcze się kształtuje i takie eksperymenty, chociaż nieuniknione mogą odbić się skazą na renomie marki. Czy specjaliści z kraju kwitnącej wiśni stanęli na wysokości zadania? Zobaczmy, jak aparat sobie poradził w fotoManiaKalnym teście.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Za kwotę mniejszą niż dobry smartfon do zdjęć możesz mieć aparat. I to o naprawdę…
Panasonic Connect rozszerza swoją ofertę kamer profesjonalnych, wprowadzając na rynek cztery nowe modele: AG-CX20, AG-CX18,…
Zaczynamy rok 2025 pytaniem: czy w tym roku wciąż warto kupić Sony A7 IV, który…
Niezła niespodzianka. Sony A7 IV można kupić teraz w świetnej cenie, a przecież już po…
Czas podsumować mijający rok! Które premiery foto były najciekawsze? Co nowego w branży? Jakie było…
Canon EOS R6 II to następca jednego z najpopularniejszych bezlusterkowców na rynku. Oferuje świetne parametry…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies