Lytro camera 3.0 to wynalazek, który z pewnością zmieni świat fotografii. Ile razy po sesji fotograficznej musieliśmy usuwać z dysku twardego źle wyostrzone zdjęcia? Jak często nasz aparat nie potrafił wyostrzyć obrazu dokładnie w upragnionym przez nas punkcie, a na manualne nastawy nie mieliśmy czasu? Jednakże wszystko to może niedługo się zmienić, gdyż firma Lytro zamierza zaprezentować aparat przyszłości. Dzięki niemu obróbka graficzna zdjęcia nabiera zupełnie nowego wymiaru.
Aparat wykorzystuje podczas fotografowania technologię Light Field. Pozwala ona ustawić odpowiednią ostrość na zdjęciu, po jego wykonaniu. Oznacza to możliwość przyśpieszenia naszej pracy. Oczywiście rozwiązanie nie jest niczym nowym – konkurencja zdołała je opracować wcześniej. Jednakże istnieją dwie zasadnicze różnice, stawiające firmę Lytro na czele stawki w tym segmencie. Pierwszą z nich jest praktyczne zastosowanie tego wynalazku i wprowadzenie go do seryjnej produkcji. Drugą jest cena – jeśli wierzyć zapewnieniom rzeczników firmy, ich aparat będzie w zasięgu finansowym współczesnych fotografów.
Zagłębiając się trochę bardziej w szczegóły techniczne, technologia Light Field pozwala nie tylko zbierać informacje o świetle, jak to ma miejsce w przypadku standardowych matryc, ale pobiera również dane o kierunku z jakiego światło pada na matrycę. W ten sposób można nie tylko łatwo dostosować ostrość po wykonaniu zdjęcia, ale również eksperymentować z efektami 3D wykorzystując zaledwie jedno ujęcie.
Źródło: Lytro
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.