>
Kategorie: Longform

Fotograficzne narodziny

Podróżnicy mają gwiazdę polarną, która prowadzi ich przed siebie. Rzeki mają swoje koryta, którymi mkną do przodu. Wróżka przepowiada przyszłość za sprawą tarota. Każdy z nas gdzieś podąża. Każdy z nas wyznacza sobie odpowiedni kierunek.

Bardzo często pytam osoby, które przyjeżdżają na moje warsztaty: -dlaczego fotografujecie? Zapada chwila ciszy. Pierwszy wyrywa się z grupy żartowniś i odpowiada trywialnie: -Ot, tak wyszło. Lubię to. Ośmieleni zaczynają wypowiadać się inni: -Bo sprawia mi to wielką radość, bo to dla mnie relaks i mogę oderwać się od rzeczywistości. Dochodzimy do punktu, w którym należy uznać, iż dla każdego z nas fotografia jest ważną sprawą. I wydawałoby się, że to koniec refleksji ale tak naprawdę to początek naszej dyskusji, wewnętrznego dialogu, bitwy i krucjaty. Co możemy w niej wygrać? Odpowiedź na najważniejsze pytanie: W którym kierunku chcę podążać jako fotograf i dlaczego akurat tam? Powiem więcej, te pytania, rodzą kolejne pytania. W takim razie gdzie szukać odpowiedzi?

Fot. Alicja Reczek (White Alice)

 
Odpowiedzi zaklęte są w różnych alchemiach i mądrościach. Dlaczego fotografia portretowa porusza najbardziej moje serce? Dlaczego akt artystyczny tak mnie zachwyca? Co zrobić by tworzyć tak wspaniałe zdjęcia? Nikt nie odpowie na te pytania jednym zdaniem, za to możne przybliżyć kierunek, wskazać szlak, na którym być może znajduje się wyczekana odpowiedź. Dzisiejsze zainteresowanie fotografią rodzi się inaczej niż jeszcze dziesięć, piętnaście lat temu. Kiedyś fotografowie rodzili się w ‘ciemni’. Raczkowali w pracowni doświadczonego, szpakowatego pana zwanego poczciwym mistrzem. Oczywiście królowała wtedy fotografia analogowa. Potem zmieniły się czasy. Przyszła nowa cyfrowa technologia. Obecnie ceny aparatów fotograficznych są na tyle dostępne, a internet na tyle popularny, że młodzi entuzjaści zaczynają swoją przygodę z fotografią w przestrzeni wirtualnej. Moi starsi, zgryźliwi koledzy określają teraźniejsze pokolenie mianem ‘dzieci cyfry’. A więc ‘dzieci cyfry’ kupują sobie pierwszą lustrzankę i nurkują po wiedzę w przepastną głębinę internetu. Co dalej? Na pierwszy rzut oka porażają genialne dzieła fotograficzne innych. Powstaje wewnętrzne, zachłanne: -Ja też tak chcę !!! Ktoś loguje się na portalu fotograficznym i bierze udział w zażartych dyskusjach nadając sobie miano wszechwiedzącego ‘krytyka’. Ktoś inny postanawia wybrać się na warsztaty fotograficzne. Osoby, na tym etapie wtajemniczenia po pierwsze podjęły dobrą decyzję. Po drugie często otrzymują zaskakujące odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Odpowiedzi, których zupełnie się nie spodziewali.

Fot. Alicja Reczek (White Alice)

 
Wszystkich, którzy biorą udział w moich warsztatach proszę, by przed zajęciami nabyli podstawową wiedzę teoretyczną. Poczytali o tym, czym jest migawka, przesłona, czas naświetlania, głębia ostrości. Aby wykonali parę zdjęć lub sesji przed warsztatami. Dlaczego? Otóż uważam, że każdy jest w stanie posiąść podstawową wiedzę we własnym zakresie. Mamy dziś świetnie opracowanie książki, magazyny i portale fotograficzne. Mamy instrukcję obsługi aparatu i możemy te podstawy przekuć na praktykę. Na warsztatach doświadczeni fotografowie odsłaniają strony Czarodziejskiej Księgi jaką jest ich wieloletnie doświadczenie. Mówią o istocie światła. Mówią długo… oj bardzo długo 🙂 Omawiana jest kompozycja…ileż jej wariantów!!! Mówią o komunikacji z fotomodelką i o tym dlaczego odpowiednia atmosfera na sesji jest tak ważna. Czym kierować się przy wyborze fotomodelki? I jak współpracować z wizażystką? Po zajęciach praktycznych uczestnicy mają zazwyczaj totalny mętlik w głowie, są szczęśliwi ale i muszą ochłonąć. Później zaczyna się w głowie proces spokojnego układania zdobytej wiedzy. Tym razem są gotowi zrealizować sesję ‘zupełnie inaczej’ Zdają sobie sprawę, że dotknęli niezwykłej, ezoterycznej krainy. Chcą iść w głąb niej, podróżować dalej i ją odkrywać. Są gotowi praktycznie na wszystko. Ogarnia ich niezwykła motywacja, jeszcze większa ciekawość ale i zupełnie nowe odczucie. Jest w nich wewnętrzna pokora, ponieważ zrozumieli ile jeszcze przed nimi. Takie odkrycie, to podstawa, by robić zdjęcia nie tyle z głową ale z twórczą świadomością. Jeśli fotograf jest twórcą, to aparat fotograficzny jest dla niego niczym innym jak pędzel dla malarza, czyli narzędziem. I tu świeży adept zaczyna chłonąć wiedzę teoretyczną już nie tak zachłannie jak kiedyś ale rozważnie, etapami i ze zrozumieniem. Później przekłada wiadomości teoretyczne na praktykę. W psychologii nazywa się to interioryzacją. Następnie doświadcza pierwszych sukcesów i porażek. Wreszcie poszukuje inspiracji. Odkrywa ją w muzyce, malarstwie, filmie i w poezji. Czasem czerpie ze swoich snów, a czasem ze swojego życiorysu. Tak rodzi się prawdziwa pasja. I tak rodzi się kolejny fotograf.

Tekst i zdjęcia: Alicja Reczek (White Alice)

Dla tych, którzy chcieliby poznać kulisy pracy autorki powyższego tekstu mam dobrą wiadomość – niedawno ruszyły zapisy na tegoroczną turę warsztatów prowadzonych przez White Alice. Jeśli więc szukaliście pomysłu na kreatywne spędzenie wakacyjnego urlopu z aparatem w ręku – to może być ciekawa propozycja. Więcej informacji na temat warsztatów znajdziecie tutaj.

Fot. Alicja Reczek (White Alice)

 

Podziękowania za współpracę przy artykule
White Alice, czyli Alicja Reczek, to urodzona 12 listopada 1983 roku artystka, plastyczka, muzyk i pedagog. Aktualnie mieszka i tworzy w Płocku. Fotografia artystyczna nie była pierwszym z jej eksperymentów na łonie sztuki – wcześniej uprawiała bowiem między innymi malarstwo olejne. Jak sama o sobie pisze, jej odbiorcy często nazywają ją czarodziejką, Alicją z Krainy Czarów, wróżką z Nibylandii czy też białą Alicją. Więcej informacji znajdziecie na stronie internetowej artystki.

 

gość maniaKa

Disqus Comments Loading...

Najnowsze artykuły

Świetna okazja: Canon EOS R6 II o 5 tys. zł taniej niż w dniu premiery

Canon EOS R6 II to następca jednego z najpopularniejszych bezlusterkowców na rynku. Oferuje świetne parametry…

2024-12-18

Panasonic LUMIX G97 i LUMIX TZ99, czyli nowy bezlusterkowiec i… kompakt

Panasonic zaprezentował dziś dwa nowe aparaty. LUMIX G97 to bezlusterkowiec z matrycą Mikro 4/3. Z…

2024-12-17

Pełnoklatkowy Sony A7c za 5099 zł. A to nie koniec promocji!

Pełna klatka za tę cenę to świetna oferta. Sony A7c kupisz teraz za 5099 zł,…

2024-12-17

Black Friday i Cyber Monday 2024: najlepsze promocje na aparaty, obiektywy, akcesoria foto

Jak co roku zbieramy dla Was najlepsze promocje na sprzęt foto z okazji Black Friday…

2024-12-02

Sony A1 II, czyli aparat numer jeden – po raz drugi

Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…

2024-11-19

Nikon Z50 II, czyli nowa odsłona udanego modelu

Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…

2024-11-07

Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Cookies