Casio Exilim EX-FH25, podobnie jak i inne konstrukcje z rodziny EX-Fx, oferuje niezwykle rozbudowany i funkcjonalny tryb zdjęć seryjnych. Do wyboru mamy trzy opcje:
1. Tryb normalny – aparat zapisuje zdjęcia w pełnej rozdzielczości, przy stałej prędkości około 2 klatek na sekundę przez cały czas trwania serii, która ograniczona jest jedynie pojemnością karty pamięci. W czasie tej operacji używana jest migawka mechaniczna.
2. Tryb F CS – aparat zapisuje zdjęcia w rozdzielczości 3.264×2.448 pikseli, z użyciem lampy błyskowej, przy stałej prędkości około 5 klatek na sekundę przez cały czas trwania serii, która ograniczona jest do 10 fotografii. W czasie tej operacji używana jest migawka mechaniczna.
3. Tryb HSS – po uaktywnieniu przełącznika HS, aparat zapisuje zdjęcia w rozdzielczości 3.648×2.736 pikseli, przy stałej prędkości 40 klatek na sekundę przez cały czas trwania serii, która ograniczona jest do 30 fotografii. W czasie tej operacji używana jest migawka elektroniczna.
Przejście od włączenia aparatu do trybu pełnej gotowości zajmuje kompaktowi ponad 4 sekundy, kolejne 2 sekundy stracimy na wykonanie pierwszego zdjęcia z użyciem AF. Średnio wypada również szybkość działania mechanizmu przybliżania obrazu – zmiana całego zakresu ogniskowych zajmie nam około 3 sekund. Aparat działa płynnie, szybko reagując na poszczególne polecenia.
Casio Exilim EX-FH25 oferuje możliwość korzystania z nastaw ręcznych, które możemy uaktywnić przechodząc w tryb M. Dla mniej zaawansowanych (lub wygodniejszych) użytkowników, przygotowano także tryby preselekcji czasu i przysłony.
Manipulować możemy wartościami balansu bieli, czułości ISO oraz do pewnego stopnia ustawieniem ekspozycji i samowyzwalacza (do wyboru mamy aż trzy opcje: 2 sekundy, 10 sekund lub x3, czyli trzy zdjęcia następujące po sobie, przy czym pierwsze zarejestrowane zostanie po upływie 10 sekund od naciśnięcia migawki). Do tego dochodzą jeszcze nastawy czasu oraz przysłony – w tym wypadku możemy posługiwać się wartościami w zakresie od f/2,8 do f/7,9.
Dla użytkowników preferujących bardziej kreatywne podejście do fotografii, przygotowano jeszcze proste narzędzie, z pomocą którego możemy nakładać filtry barw oraz regulować nasycenie, ostrość i kontrast fotografii. Producent nie zapomniał także o opcji zapisu zdjęć do formatu RAW, choć podkreślić warto, iż funkcjonalność tego narzędzia pozostawia wiele do życzenia – aparat nie tylko kiepsko radzi sobie z zapisem danych, ale na dodatek posiada wewnętrzne ograniczenie wartości czułości, wobec czego skorzystać możemy jedynie z progów ISO 100 i ISO 200.
Do wyboru mamy dwie grupy nastaw:
Efektywność automatyki nastaw nie budzi ani większych zastrzeżeń, ani wyjątkowo pozytywnych emocji. Krótko podsumowując, na tle rynkowych standardów Exilim EX-FH25 wypada zupełnie przeciętnie.
Paleta efektów i narzędzi edycyjnych, jaką znajdziemy w Casio Exilim EX-FH25, nie jest wyjątkowo rozbudowana. Poza kadrowaniem czy obracaniem zdjęcia, do wyboru mamy jeszcze opcję manipulowania balansem bieli oraz jasnością. Całość uzupełnia możliwość nałożenia filtrów barwnych, zmieniających nasycenie kolorów fotografii.
Filtr: Czerń i biel | Filtr: Sepia | Filtr: Czerwony |
Filtr: Zielony | Filtr: Niebieski | Filtr: Żółty |
Filtr: Różowy | Filtr: Fioletowy |
Tryb nagrywania filmów jest z pewnością jednym z tych atrybutów, które od razu zwracają uwagę potencjalnych nabywców na FH25. Wszystko za sprawą możliwości nagrywania klipów slow-motion, czyli nagrań zarejestrowanych przy bardzo dużej prędkości – sięgającej nawet do 1.000 klatek na sekundę.
Standardowo rozdzielczość naszych filmów wynosi 1.280×720 pikseli, przy 30 klatkach na sekundę. Przestawiając aparat w tryb dużej prędkości automatycznie degradujemy jednak parametry obrazu – dźwięk jest dezaktywowany, a rozdzielczość spada proporcjonalnie do zwiększania ilości klatek na sekundę.
W praktyce funkcjonalność trybu filmowego pozostawia bardzo dużo do życzenia. Listę wad rozpoczyna format kompresji – filmy zapisywane są przy pomocy Motion JPEG do plików .AVI, co w konsekwencji pociąga za sobą znaczne zapotrzebowanie na wolne miejsce na karcie – 15 sekund nagrania „waży” średnio około 52 MB. Kolejną z niedogodności jest dość restrykcyjne ograniczenie długości rejestrowanego materiału do 10 minut. Największą słabością EX-FH25 jest jednak coś innego – brak możliwości wykorzystania optycznego przybliżenia. Do naszej dyspozycji mamy jedynie zoom cyfrowy, którego użycie pociąga za sobą widoczne obniżenie jakości obrazu.
Na koniec warto jeszcze dodać, iż pomimo rozbudowanego panelu nastaw trybu slow-motion, w praktyce rzadko kiedy zdecydujemy się na filmowanie przy szybkości większej niż 120 klatek na sekundę. Już to ostatnie ustawienie powoduje zmniejszenie rozdzielczości nagrania do 640×480 pikseli (oraz wyłączenie rejestrowania dźwięku), a każdy następny krok owocuje coraz dalej idącą degradacją obrazu – na końcu tej drogi, przy 1.000 klatkach na sekundę otrzymamy film w ekstremalnie nieprzydatnej rozdzielczości 224×64 pikseli.
Film w standardzie HD (High Definition)
Film zarejestrowany został przy ustawieniu najwyższych dostępnych parametrów (rozdzielczość 1.280×720 pikseli, 30 klatek na sekundę). Aparat w czasie nagrywania trzymany był ręku. Dźwięk: mono. Cyfrowe i optyczne zbliżenie: wyłączone. Format: AVI. Czas trwania: 13 sekund. Wielkość pliku wynikowego: 45,98 MB.
Film w standardzie HD (High Definition)
Film zarejestrowany został przy ustawieniu najwyższych dostępnych parametrów (rozdzielczość 1.280×720 pikseli, 30 klatek na sekundę). Aparat w czasie nagrywania trzymany był ręku. Dźwięk: wyłączony. Optyczne zbliżenie: włączone. Format: AVI. Czas trwania: 21 sekund. Wielkość pliku wynikowego: 65,04 MB.
Film slow-motion, 240 klatek na sekundę
Film zarejestrowany został przy ustawieniu najwyższych dostępnych parametrów dla prędkości 240 klatek na sekundę (rozdzielczość 448×336 pikseli). Aparat w czasie nagrywania trzymany był ręku. Dźwięk: automatycznie wyłączony. Cyfrowe zbliżenie: wyłączone. Format: AVI. Czas trwania: 16 sekund. Wielkość pliku wynikowego: 12,16 MB.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies