Kompakty z wymienną optyką zdobywają świat. Wystarczy spojrzeć na ich rosnącą popularność oraz zapał z jakim producenci reklamują swoje produkty w tym segmencie. Według analityków, rynek fotograficzny w Japonii i Wielkiej Brytanii uległ nowej technologii, już w 10 procentach (to co dziesiąty zakupiony aparat!). To jednak nie koniec Blitzkriegu.
Do niedawna zaledwie kilku producentów interesowało się EVILami – po jednej stronie barykady stał system Mikro Cztery Trzecie w postaci PENów Olympusa oraz linii G od Panasonica, z drugiej zaś, oparte o matryce APS-C NEXy Sony oraz seria NX Samsunga. Tymczasem już za miesiąc, dowiemy się czy do bitwy-bez-luster dołączy jeden z japońskich gigantów rynku fotograficznego – Nikon. Dyrektor oddziału austriackiego zdradził w jednym z wywiadów, że widzi ogromny potencjał właśnie w kraju kwitnącej wiśni oraz na wyspach. To tajemnicze i mało konkretne stwierdzenie niewiele wnosi, ale podtrzymuje nadzieję na pojawienie się nowego konkurenta w tym segmencie.
Oczywiście największą wadą EVILów dotychczas, był mały wybór obiektywów. Ostatnie targi fotograficzne (CP+) przyniosły jednak o wiele więcej niż tylko obietnice. Zgodnie z oświadczeniami, do systemu Mikro Cztery Trzecie dołączyli Carl Zeiss, Komamura i Sigma, rozpoczynając prace nad odpowiednimi obiektywami. Warto przy tym wspomnieć, że ostatni z wymienionych producentów nie ograniczy się do jednego systemu, czego najlepszym dowodem jest zaprezentowany na targach obiektyw 30 mm F2,8 z bagnetem typu E – dedykowany systemowi NEX. To nie jedyni nowi gracze na rynku. Schneider-Kreuznach obiecał zaopatrzyć zaplecze EVILów swoją optyką, a powiązana z Tokiną firma Kenko zaprezentowała ostatnio prototyp nowego bezlusterkowca.
Firma Sony, w obliczu rosnącego zainteresowania swoimi aparatami postanowiła poszerzyć ofertę szkieł. Ponadto od 1 kwietnia udostępniona zostanie specyfikacja obiektywów z mocowaniem E. W ten sposób pozostali producenci będą mogli rozpocząć prace nad optyką dedykowaną NEXom, a co za tym idzie klienci chętniej będą sięgali po produkty z tej linii.
Na koniec warto wspomnieć o tajemniczym obiektywie marki Olympus M.Zuiko (m43), który na dzień dzisiejszy ma tylko formę koncepcyjną (co nie przeszkadza specjalistom od marketingu już teraz określać go mianem high-endowego).
Źródła: Nikon Rumors, Olympusa, Photography Blog, Sony
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
SONY 85 mm f/1.4 GM II to druga odsłona topowego obiektywu portretowego producenta. Udało się…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies