Jeśli kiedykolwiek poważniej zastanawialiście się nad wyborem swojej pierwszej lustrzanki, czy też kompaktu z pewnością spędziliście choć trochę czasu nad specyfikacjami technicznymi i opiniami. Nic dziwnego. Łatwo bowiem popełnić błąd w gąszczu podobnych do siebie (ale i różnych zarazem) konstrukcji. Czy jednak kiedykolwiek zadaliście sobie pytanie, czy wygląd wybranego przez was aparatu spełnia wasze wymagania? Czy też raczej zamykacie się na głos waszego gustu, usprawiedliwiając się naprawdę imponującą funkcjonalnością wybranego urządzenia?
Poszczególni producenci starają się wpasować w gusta odbiorców oferując więcej wariantów kolorystycznych, czy też poszerzając szatę graficzną. Wśród nich najbardziej wyróżnia się Pentax. Zazwyczaj w pozytywnym tego słowa znaczeniu. O ile klasyczne egzemplarze lustrzanek i kompaktów japońskiego giganta wyglądają niezwykle… standardowo, to alternatywne wersje stanowią spełnienie marzeń fotografa o naprawdę bujnej wyobraźni.
Najnowsza i zarazem będąca modelem flagowym swojej serii lustrzanka K-r doczekała się już przynajmniej pięciu wariantów. Trzy z nich bazują na zwykłej zmianie kolorystyki (biały, czarny i czerwony). Pozostałe dwa… zasługują na uwagę.
Korejanai
Pierwsze (i w zasadzie jedyne) słowo jakie przychodzi mi do głowy, na widok tego modelu to – Daimos. Możliwe że nie pamiętacie, albo nigdy nie oglądaliście tego starego już anime. Warto zgooglować. Klasyka gatunku. W rzeczywistości jednakże, konstrukcja bazuje na kultowym w Azji robocie Korejanai. Warto dodać, że w takiej samej szacie graficznej mieliśmy okazję podziwiać lustrzankę K-x.
K-r Bonnie Pink
Poniżej zaś mamy ostatni owoc pracy artystów z działu projektowania. Wygląda trochę jakby zabawka dla dziecka przez przypadek znalazła się u kwatermistrza (chociaż może to nie przypadek?). Nie mniej jednak trzeba przypomnieć, że wnętrze aparatu pozostało bez zmian.
NB1000
Tutaj natomiast coś dla miłośników klocków. Sam trzymam pełną torbę LEGO w piwnicy… na wszelki wypadek. Jeśli jednak wciąż odczuwacie sentyment, bez zastanowienia sprowadzajcie kompakt z Japonii. Na dzień dzisiejszy bowiem wszystkie wymienione aparaty (może bez wariantów kolorystycznych) są dostępne tylko w kraju kwitnącej wiśni.
Źródło: Pentax
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.