Nikony z serii S zadowolą nawet bardziej wymagających amatorów. W porównaniu z podstawową klasa L cztery nowe Coolpixy S630, S620, S230 i S220 przedstawiają się zdecydowanie lepiej. Są ładne, proste w obsłudze i posiadają kilka ciekawych w funkcji.
Dwa pierwsze aparaty Nikon Coolpix S630 i Nikon Coolpix S620 można scharakteryzować razem. Róznią się one kilkoma funkcjami. S630 jest najbardziej zaawansowanym modelem wśród nowej serii S. Matryce w obydwu aparatach posiadają rozdzielczość 12 mpix, z tymże S630 posiada matrycę stabilizowaną a w S620 stabilizacją została umiejscowiona w obiektywie. Obydwa modele zaczynają minimalną ogniskową od szerokiego kąta czyli 28 mm. W S630 ogniskowa kończy się na 196 mm a w S620 114 mm. Posiadają oczywiście liczne wspomagacze typu wykrywanie uśmiechu, twarzy, mrugnięcia oczami. Nikon chwali się również szybkością uruchamiania się modelu S620, która wynosi 0,7 sekundy.
Modele S230 i S220 są mniej zaawansowane. Wyróżnia je z pewnością estetyka wykonania, jednak parametry są iście podstawowe. Matryce 10 mpix, optyka słaba – 3 krotny zoom optyczny o zakresie 35 – 105 milimetrów. Najbardziej zauważalna różnica pomiędzy modelami S230 i S220 to wyświetlacze. S230 dysponuje ekranem 3 calowym o rozdzielczości 230 00 punktów a S220 2,5 calowym o marnej rozdzielczości 150 000 punktów.
Wszystkie modele są natomiast dobrze zaprojektowane są smukłe, zgrabne i kolorowe. S630 dostępny będzie w kolorze czarnym i czerwonym, S620 w srebrnym, czarnym, fioletowym i różowym, S230 w czerwonym, granatowym, fioletowym, czarnym a S220 w zielonym, różowym, niebieskim, fioletowym, czarnym. Cenę kompaktów z serii S poznamy pod koniec tego miesiąca.
źródło: nikon
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.