Internet aż huczy od plotek dotyczących premiery nowego kompaktu Olympusa – modelu XZ-1. W sieci pojawiły się już nawet pierwsze zdjęcia przedstawiające urządzenie. Wygląda na to, że lada chwila będziemy świadkami premiery. Kto wie, czy nie nastąpi to jeszcze w tym roku?
Zgodnie z nieoficjalnymi doniesieniami, aparat będzie miał matrycę o rozdzielczości 10 megapikseli. Jest to co prawda mniej niż w przypadku kompaktów z górnej półki, ale w błędzie jest ten, kto myśli, że matryca przesądza o jakości urządzenia. Na liście wyposażenia znajdziemy natomiast, duży, 3-calowy wyświetlacz OLED. Z pewnością ułatwi pracę tam, gdzie uświadczymy obecność uciążliwych refleksów światła na ekranie.
Jeśli przewidywania okażą się słuszne, konstrukcja będzie miała optykę marki Zuiko. Czterokrotne przybliżenie szerokokątnego obiektywu (odpowiednik 28-112 mm dla filmu 35 mm; F1,8-2,8) raczej nie wzbudzi większego zachwytu pośród miłośników super zoomów, jednakże to wyjątkowa jasność szkła przykuwa tutaj uwagę.
Wśród nieoficjalnych doniesień znalazło się też miejsce dla funkcji nagrywania filmów w trybie HD. Po prezentowanych zdjęciach widać natomiast, że będzie to aparat o niewielkich rozmiarach, płaski i łatwy w transporcie. Będzie też posiadać złącze gorącej stopki dla akcesoriów.
Źródło: Photo Rumors
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.