Listopad zmierza ku końcowi wraz z jesiennymi wyprzedażami. Giełda jednak rządzi się innymi prawami. Tutaj okazje pojawiają się przez cały rok. Potrafią też z zniknąć w ciągu jednego dnia, jeśli zostaną wypatrzone przez głodne oczy licytujących. Jak zwykle, w trosce o wasze dobro, fotomaniaKalna redakcja przerzuca kolejne ogłoszenia w poszukiwaniu perełek. W dzisiejszym odcinku znaleźliśmy kompakt z funkcją pseudo-HDR, czyli Benq C1450, amatorskiego Canona EOS 1000D, lustrzankę starszej generacji Sony A200 oraz nieco wątpliwą aukcję dotyczącą aparatu Olympus PEN EP-2.
Sercem konstrukcji jest matryca typu CCD (rozmiar 1/2,3 cala), o rozdzielczości 14 megapikseli. Aparat obsługuje czułości w zakresie ISO 100-3.200 (z możliwością podbicia do 6.400 dla zdjęć nocnych). Projektanci uzbroili urządzenie w optykę o trzykrotnym przybliżeniu (odpowiednik 35,5-106,5 mm dla filmu 35 mm; F2,9-5,4). Na liście wyposażenia znajdziemy między innymi 2,7-calowy wyświetlacz LCD (230.000 punktów), złącze USB oraz gniazdo kart SD (pojemność do 4 GB) i SDHC (pojemność do 32 GB). Zasilanie zapewniają dwie baterie typu AA. Wszystkie podzespoły zamknięto w niewielkiej obudowie o wymiarach 92,0 x 60,5 x 23,8 mm i wadze 110 gramów.
Kompakt oferuje możliwość nagrywania filmów w standardzie HD (720p) z szybkością 30 klatek na sekundę. Producent zadbał również o cały wachlarz usprawnień programowych. Znajdziemy wśród nich Smart Scene Mode (automatyczne dostosowanie ustawień do warunków w jakich robimy zdjęcie), wykrywanie mrugnięcia oraz funkcję poprawy urody. Najważniejszą jednak cechą aparatu jest tryb HDR. Dzięki niemu, bez obaw możemy fotografować obszary o nierównomiernym rozłożeniu oświetlenia. Aparat przywraca skomplikowane detale zarówno w jasnych i ciemnych partiach zdjęcia.
Jeden z allegrowiczów (ksq1906) wycenił Benq C1450 na 179 PLN. W jego ofercie jest jeszcze czternaście nowych zestawów, każdy z dołączoną 24-miesięczną gwarancją „na paragon”. Do końca aukcji zostało jeszcze 12 dni, więc mamy sporo czasu do namysłu. Zachętą mogą być niskie koszty wysyłki – zaledwie 10 lub 12 PLN w zależności od priorytetu paczki. Według porównywarek Skąpiec i Ceneo, ten sam kompakt zakupimy w sklepie za minimum 209 PLN. Trzeba więc przyznać, że oferta ksq1906 jest okazją na rynku.
1000D to prosta lustrzanka cyfrowa, kierowana głównie do amatorów. Choć ustępuje pola wielu innym modelom z rodziny EOS, jej podstawową zaletą jest niska cena. Konstrukcja aparatu opiera się na matrycy typu CMOS APS-C (rozdzielczość 10 Mpix) i procesorze obrazu Digic III (12-bitowe przetwarzanie obrazu). Do naszej dyspozycji oddano możliwość manipulowania wartością czułości w zakresie od ISO 100 do ISO 1.600. Ponadto, znajdziemy tutaj 2,5-calowy wyświetlacz LCD, 7-punktowy AF, tryb zdjęć seryjnych z prędkością do 3 klatek na sekundę oraz system czyszczenia matrycy z kurzu i pyłu. Urządzenie współpracuje z kartami pamięci SD/SDHC.
Nowy aparat możemy znaleźć na aukcji sklepu k2info w cenie 1.999 PLN. W zestawie otrzymujemy lustrzankę, obiektyw Tamron 18-200 mm, kartę pamięci Kingston 4GB oraz torbę typu Colt. Dodatkowo towar jest objęty gwarancją producenta podbijaną w dniu wysyłki. Dla porównania, propozycje Skąpca zaczynają się od 2.080 PLN. Dopiero Ceneo oferuje tańszą opcję – 1979 PLN. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę gratisy jakie dostaniemy po licytacji, wybór wydaje się być oczywisty. Nie mniej, mamy jeszcze trzy dni na podjęcie decyzji.
Olympus PEN E-P2 jest obecnie najdroższym z aparatów japońskiego producenta w systemie Mikro Cztery Trzecie, a co za tym idzie – teoretycznie najlepiej wyposażonym. Łączy w sobie nowoczesne rozwiązania technologiczne i wzornictwo silnie nawiązujące do klasycznych lustrzanek z lat siedemdziesiątych. Od swojego starszego brata E-P1 różni się głównie obecnością portu rozszerzeń, dzięki czemu możliwe jest wykorzystanie zewnętrznego, elektronicznego celownika.
Producent rozszerzył także nieco programowe wsparcie aparatu. Dodano tryb śledzenia obiektu w opcjach AF oraz dwa nowe filtry artystyczne: „Diorama” (wzbogacenie głębi ostrości kompozycji) oraz „Przetwarzanie crossowe” (daje efekt podobny do, adekwatnie nazywającego się, specjalnego zabiegu wywoływania filmów światłoczułych). FotomaniaKalna redakcja miała już okazję przekonać się o możliwościach tego EVIL’a. Owoce naszej pracy opublikowaliśmy w formie obszernego testu.
Jedna z lepszych ofert na Allegro dotyczących wspomnianego aparatu została wystawiona przez użytkownika Grad-25. Nie doszukamy się tutaj opcji Kup Teraz. Niepodbita od samego początku cena wynosi 1.549 PLN. Potencjalni nabywcy znajdą w zestawie prócz korpusu i standardowego wyposażenia, obiektyw typu Pancake 17 mm firmy M. Zuiko – nie uświadczymy tu natomiast elektronicznego wizjera VF-2.
Brak chętnych może być oczywiście mylący. Zostały 3 dni do końca aukcji, a z doświadczenia możemy was zapewnić, że najgorętsze licytacje trwają do ostatniej sekundy. Warto wspomnieć, iż pomimo aparat reklamowany jest jako nowy – nie jest chroniony normalną gwarancją. Jedyne na co możemy liczyć to obietnica zwrotu pieniędzy jeżeli nie będziemy zadowoleni z zakupu przez pierwsze dziesięć dni. Takie warunki mogą budzić wątpliwości, zwłaszcza jeśli sprzęt pochodzić miałby z oficjalnego kanału dystrybucji – z drugiej jednak strony aukcja jest nie lada okazją. Musimy stale monitorować cenę i porównywać z propozycjami ze Skąpca i Ceneo. Na dzień dzisiejszy, najtańsza oferta to 3.099 PLN – To niemal dwukrotnie drożej niż propozycja użytkownika Grad-25!
Sony A200 zbudowano na bazie przetwornika CCD, o efektywnej rozdzielczości 10,2 Mpix. Za przetwarzanie obrazu odpowiada procesor BIONZ. Na pokładzie lustrzanki znalazło się miejsce dla stabilizatora SteadyShot, wizjera o współczynniku powiększenia 0,83x i 2,7-calowego wyświetlacza Clear Photo LCD. Aby zapobiec wpływowi kurzu na robione zdjęcia, inżynierowie Sony zdecydowali się na wykorzystanie systemu czyszczenia matrycy, a także osłony antystatycznej. Aparat działa w trybie zdjęć seryjnych z prędkością 3 klatek na sekundę, a do naszej dyspozycji oddano przedział ustawień czułości od ISO 100 do ISO 3.200. Więcej o jego możliwościach przeczytacie w naszej recenzji.
Znaleziona przez nas aukcja opiewa na sumę 950 PLN. Trzeba jednak zaznaczyć, że jest to egzemplarz używany, ale w dobrym stanie technicznym. Jedynym uszczerbkiem, jak twierdzi sprzedający (bielkom), są drobne rysy na obudowie. Pomimo deklarowanej sprawności urządzenia, nie uświadczymy żadnej gwarancji. Zestaw zawiera aparat z obiektywem, opakowanie, akumulator, ładowarkę do akumulatora, pasek, instrukcję obsługi oraz płytę CD. Mamy siedem dni na podjęcie decyzji o zakupie jednego z trzech jeszcze dostępnych modeli tego aparatu.
Dla porównania, koszt nowej lustrzanki z takim samym obiektywem, w Skąpcu i Ceneo to minimum 1.599 PLN. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę to, iż na rynku od kilku miesięcy dostępny jest już najnowszy model serii A2xx i to w znacznie niższej cenie, bezsprzecznym wydaje się fakt, że wybieramy pomiędzy licytowanym, używanym A200, a nowym, młodszym o dwie generacje A290.
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies