Kolejna garść nieoficjalnych doniesień tym razem dotyczy firmy Sony, a konkretnie aparatu A77. Według niektórych plotek, w wyczekiwanej przez rzesze fanów lustrzance, mielibyśmy znaleźć zupełnie nową matrycę. To, przy zachowaniu wysokiej funkcjonalności, mogłoby wyforsować japońskiego giganta daleko przed konkurencję w wyścigu technologicznym.
Innowacyjna matryca ma format APS-C i jeśli wierzyć plotkom – cechuje się rozdzielczością 24 megapikseli. Oczywiście, każdy sobie zdaje sprawę z wielkości szumu, jaki generuje tak upakowany czujnik. Jednak redaktor witryny Sony Alpha Rumors jest przekonany, że zakłócenia nie będą większe niż te, obecnie występujące przy matrycach o rozdzielczości 14-16 megapikseli (używanych przy aparatach linii NEX oraz lustrzankach A33 i A55). Na przewidywanej liście wyposażenia znajdziemy ponadto udoskonalony procesor typu BIONZ.
Zgodnie z niepotwierdzonymi zapowiedziami, lustrzanka charakteryzowałaby się zadziwiającymi możliwościami. Między innymi funkcją nagrywania filmów w standardzie Full HD (1080p z szybkością 30 klatek na sekundę) i HD (720p z szybkością 60 lub 30 klatek na sekundę). Co więcej, jeśli jednak plotki się potwierdzą, aparat będzie oferował dodatkową opcję nagrywania 1080p przy szybkości 24 klatek na sekundę (dla przypomnienia – przy takiej szybkości wyświetlane są filmy w kinach). Wśród wiadomości o mniejszej wiarygodności znalazły się też doniesienia o wyposażeniu lustrzanki w gniazda kart CF, SD, MS (z możliwością obsługi dwóch typów na raz) i baterię o wydajności 1.000 zdjęć na jednym ładowaniu.
Źródło: sonyalpharumors.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.