Jak poinformowała firma Carl Zeiss, podjęto decyzję o zakończeniu prac nad obiektywami wyposażonymi w bagnet K (modele sygnowane literami ZK) – tym samym znany producent skoncentruje się głównie na dostarczaniu rozwiązań pod kątem bardziej popularnych serii: ZE (mocowanie dla lustrzanek Canon) i ZF.2 (mocowanie dla lustrzanek Nikon).
Decyzja firmy podyktowana jest obecną sytuacją rynkową. Bardzo niska popularność optyki serii ZK i jednocześnie rosnące zapotrzebowanie na obiektywy dla systemów Canon i Nikon, zmusiły niemieckiego producenta do wydania wyroku na użytkowników aparatów marki Pentax.
Czy zaskakujące postanowienie firmy Carl Zeiss może świadczyć o zbliżającym się końcu twórcy lustrzanek K-5 i K-r? Absolutnie nie, bowiem niska popularność optyki CZ w środowisku użytkowników Pentaxa wynika z bardzo prozaicznej przyczyny – w systemie, na który składają się przecież głównie aparaty oparte na matrycach niepełnoklatkowych, funkcjonuje niezwykle rozbudowana rodzina, dobrze przystosowanych do manualnego ostrzenia obiektywów z serii Limited. Tym samym, brakuje wyraźnych, ekonomicznych przesłanek do kupowania zazwyczaj droższych rozwiązań konkurencji.
Na koniec warto jeszcze zauważyć, iż według deklaracji firmy Carl Zeiss, optyka serii ZK pozostanie osiągalna w sprzedaży, aż do wyczerpania zapasów magazynowych. A to może jeszcze chwilę potrwać…
Źródło: Carl Zeiss
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
To były naprawdę ciekawe konstrukcje, ale miały raczej niewielu chętnych w systemie Pentaksa. Przyczyna jest świetnie wytłumaczona w artykule. Na bagnet K dostępne są doskonałe optycznie Limitedy, które dodatkowo posiadają AF i są tańsze od bardzo dobrych, ale jednak wyłącznie manualnych, Zeiss-ów.
Z kolei biedniejsi użytkownicy i tak podpinają bardzo dobre starsze, oryginalne, manualne obiektywy Pentaksa serii SMC-A, SMC-M, czy K bądź SMC Takumary na gwint M42.
Konkurencja jest dobra, ale decyzja Carla Zeiss-a jest podyktowana ekonomią, skoro nie mogli wyprodukować i sprzedać tych obiektywów taniej to musieli zatrzymać (a może wstrzymać) produkcję.