Pentax Optio P70 i E70 – bez rewelacji

Targi CES 2009 w Las Vegas ruszają lada dzień, producenci sprzętu fotograficznego z pewnością zechcą zaskoczyć nowościami tak jak zrobi to firma Kodak o której mowa była w poprzednim poście. Pentax również chce nam coś przekazać i na targach zaprezentuje dwa nowe kompakty Pentax Optio P70 i E70 – niestety będzie to mało ciekawa prezentacja.

Porównując propozycję Pentaxa z ofertą Kodaka zdecydowanie wygrywa ta druga firma. Pentax nie zaskakuje i wypuszcza dwa aparaty gdzie tylko model Pentax Optio P70 zasługuje na pochwałę, model E70 to typowy aparat najniższej klasy – nas nie zachwyca.

E70 to aparat dla początkujących nie wyróżnia się niczym szczególnym. 10 mpixelowa matryca, obiektyw o 3 krotnym zoomie optycznym z niezadowalającym zakresem ogniskowych typowy ekwiwalent 35-105 mm. Brakuje stabilizacji mechanicznej za to producent deklaruję potrójną stabilizację elektroniczną i nad domiar złego mały ekran 2,4 cala charakteryzuję się równie mizerną rozdzielczością zaledwie 112 000 punktów. Oczywiście aparat jak już wspomnieliśmy to najniższa klasa tzw. Entry level i nie można się spodziewać po niej zbyt wiele tylko moje pytanie brzmi po co nam kolejny taki sam aparat.

Drugi model Pentax Optio P70 to nieco wyższa klasa. Jest zdecydowanie lepiej zaprojektowany i bardziej nowoczesny. Matryca 12 mpixeli, 4 krotny zoom optyczny z szerokim kątem (ekwiwalent 27,5 – 110 mm). Wyświetlacz LCD lepszy 2,7 cala i rozdzielczość 230 000 punktów. Ciekawostka jest funkcja, która ma ułatwić wykonywanie zdjęć pionowych. Aparat sam rozpoznaje swoje położenie i automatycznie dostosowuje układ ikon na wyświetlaczu. Stabilizacji mechanicznej niestety bark , mamy znowu bajerancką potrójną stabilizację elektroniczną.

Obydwa modele szczycą się funkcją wykrywania twarzy i uśmiechu ale to wszystko niestety nie zachwyca i nie wybija się ponad aparaty prezentowany w 2008 roku. Cenowo w miare przystępnie: Pentax Optio P70 ma kosztować 200 $ a Pentax Optio E70 140 $. Mają pojawić się na pólkach sklepowych jeszcze w styczniu tego roku.

źródło :photographyblog