Kosztował 12 tys., teraz kupisz go za 3099 zł. Olympus OM-D E-M1X w świetnej promocji

Aparat za 3 tys. zł to rzadkość. Ale w pełni zawodowy aparat za taka kwotę? To się praktycznie nie zdarza. Dlatego ta promocja, w której kupisz profesjonalny bezlusterkowiec Olympus OM-D E-M1X za nieco ponad 3 tys. zł jest warta uwagi.

Obecnie aparaty nie należą do najtańszych urządzeń. Dysponując kwotą 3000 zł nie mamy zbytnio w czym wybierać, a już na pewno nie spośród profesjonalnych modeli. Dlatego też moją uwagę zwróciła świetna promocja Olympusa. Otóż bezlusterkowiec Olympus OM-D E-M1X, czyli flagowiec sprzed lat, kupisz teraz za 3099 zł. Jaki jest haczyk i czy warto?

Olympus OM-D E-M1X – najtaniej

Zacznijmy od tego, co potrafi ten aparat, a potrafi całkiem sporo. Miałem go w rękach w roku 2019, bo to model, który na rynku jest już od 5 lat. Wtedy robił spore wrażenie, jako aparat, który pokazuje, że modele z matrycami Mikro 4/3 mogą być traktowane na poważnie.

Sercem tego aparatu jest właśnie niewielka matryca Mikro 4/3 i to trzeba mieć na uwadze. Rozdzielczość to jedynie 20.4MP, ale możemy ją zwiększyć korzystając z opcji statycznych zdjęć z poruszaniem matrycy i tu już uzyskamy nawet 80MP.

Olympus OM-D E-M1X/fot. fotoManiaK.pl

Aparat oferuje naprawdę szybki i sprawny AF, który po latach wciąż daje radę. Do tego duży korpus, który dobrze leży w dłoni i zapewnia niezłą ergonomię. Korpus jest uszczelniony, aparat wyposażono w kompas, GPS, a wbudowany grip pozwala na komfortową i długą pracę.

Do tego świetna stabilizacja matrycy o sile 7,5 EV, podwójny slot na karty pamięci SD, tryb seryjny 18 kl./s, tryb filmowy 4K 30p i Full HD 120p, a do tego płaski profil logarytmiczny. Ta specyfikacja po latach nadal daje radę.

W momencie premiery aparat ten kosztował 12 tys. zł. Teraz, po 5 latach od debiutu, kupisz go za 1/4 tej kwoty, czyli 3099 zł w sklepie Olympus. Haczyk? Ta cena dotyczy modelu odnowionego, ale przez samego producenta. Otrzymujesz więc gwarancję i produkt, który naprawdę wygląda jak nowy.

Uważam, że w tym pułapie cenowym naprawdę warto się nim zainteresować zarówno pod kątem zdjęć, jak i filmów.

Olympus OM-D E-M1X. Pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe

Nie przegap kolejnej promocji

Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.