Sony Cyber-shot DSC-W370 i DSC-W350 to kolejne dwa kompakty, które znalazły się pośród styczniowych zapowiedzi Sony. Oba urządzenia zbudowane są na bazie podobnych podzespołów, a ich cechą rozpoznawczą jest funkcja automatycznej panoramy, która umożliwia uchwycenie szerokich ujęć przy pomocy jednego, płynnego ruchu ręką.
Specyfikacja techniczna aparatów jest zbliżona. Sercem obu konstrukcji jest matryca CCD o rozdzielczości 14 Mpix. Różnice pojawiają się natomiast w przypadku optyki i wyświetlacza. W350 uzbrojono w szerokokątny obiektyw Carl Zeiss Vario-Tessar o 4-krotnym zbliżeniu (odpowiednik 26-105 mm dla filmu 35 mm) i 2,7-calowy ekran LCD (230 400 punktów). W370 dysponuje szkłem Sony G z 7-krotnym przybliżeniem (odpowiednik 34-238 mm dla filmu 35 mm), a LCD posiada przekątną 3 cali.
Sony Cyber-shot W370 i W350 posiadają funkcję nagrywania filmów w rozdzielczości HD (1280 x 720 pikseli, przy 30 klatkach na sekundę) oraz tryb panoramy (pierwszy umożliwia rejestrowanie obrazów przy 243 stopniach, drugi – 268). Oba aparaty dostępne w sprzedaży będą w lutym, a sugerowana cena wyniesie odpowiednio 230 USD i 200 USD.
Źródło: Sony
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Silniczek zoomu podczas nagrywania filmu wydaje dość głośny dźwięk który jest słyszalny na nagranym filmie, jednak nie jest to zbyt bardzo denerwujące
Sony jak to Sony ma specjalny program do zrzucania zdjęć na PC, który siłą rzeczy trzeba zainstalować. Nie współpracuje z Windowsowskim kreatorem zrzucania zdjęć..
Czas zrzucania jest długi i do tego żeby nagrane filmy można było odtwarzać w innych programach należy je konwertować co zajmuje baaaardzo dużo czasu. W zależności od długości filmu. Jeśli filmów jest kilka i są długie np. 10minut to można czekać nawet 5 godzin. To największy minus!
Podczas nagrywania filmu traci ostrość!!! Wyostrza i traci, wyostrza i traci, jeśli chwilę zawiesi się na nieostrym to pomaga użycie zoomu choćby ciut, od razu łapie ostrość wtedy.
Słaba bateria litowa, jeśli ktoś robi dużo zdjęć i kręci filmy to polecam na wycieczkę zabierać zapasową baterię. Na Pełnej baterii można zrobić jakieś 200 zdjęć.
Brak zoomu cyfrowego, ten 7 krotny optyczny nie wystarcza do dalekich zbliżeń, do amatorskich zdjęć lepiej chyba mieć 3xoptyczny plus cyfrowy.
Krótki kabel do podłączenia z PC
Długi okres oczekiwania po włączeniu na przygotowanie się aparatu do zrobienia zbliżenia.(około 20sekund) Jeśli chcemy zrobić zdjęcie uciekającej sarnie to mając wyłączony aparat jesteśmy bez szans. Zanim zadziała opcja zoom sarny już nie będzie.
Czas ładowania baterii jest krótki. Duży ekran, w miarę prosta obsługa, fajna funkcja „panoramy”.
Solidne metalowe wykonanie, nie skłonne do pęknięć podczas upadku.
7miokrotny zoom optyczny. Wielofunkcyjne gniazdo na kartę pamięci.
Bardzo dobra jakość filmów oraz dźwięku. Mikrofon bardzo dobrze zbiera. Jeśli ktoś chce mieć aparat z kamerą której często używa to ten model jest odpowiedni.
Zdjęcia są ładne, raczej realistyczne nie prze kolorowane, choć w starym Olympusie F-210 były ładniejsze.
Dobrze radzi sobie ze zdjęciami w nocy oraz w zamkniętych pomieszczeniach
Gabaryty są w sam raz nie jest cegłą choć ciężki jest, ale to zaleta raczej ze względu na trwałość obudowy.
Pomimo wielu wymienionych wad są one w większości błahe więc aparacik polecam i na 5 punktów daję 4. Aparat dla amatora jest bardzo dobry. W ogóle jeśli ktoś chce robić zdjęcia profesjonalne a nie u cioci na imieninach czy na wycieczce w górach ro powinien kupić lustrzankę. Ogólnie polecam!!! Oczywiście jeśli jest w cenie do 600zł, bo powyżej to można kupić inne chyba ciekawsze modele różnych firm.