Leica SL2-S to najnowszy pełnoklatkowy bezlusterkowiec niemieckiego producenta. Patrząc na specyfikację nowego modelu, ma on szansę zainteresować zawodowców.
Leica to producent z wieloletnimi tradycjami. Funkcjonuje gdzieś poza głównym nurtem, tworząc dobrej klasy sprzęt, choć w cenach odbiegających od rynkowych standardów, tworząc segment premium. Producent wypuścił właśnie bezlusterkowiec Leica SL2-S, który może zainteresować zawodowców.
Aparat wyposażono w 24 megapikselową matrycę pozbawioną filtra dolnoprzepustowego i wyposażoną w mechaniczną stabilizację. W trybie seryjnym aparat pozwala robić aż 25 zdjęć w ciągu sekundy z migawką elektroniczną i 9 z mechaniczną.
Dzięki stabilizacji matrycy w trybie wysokiej rozdzielczości można zarejestrować obraz 96 Mpix, przy czym fotografowana scena musi być stateczna. Maksymalne ISO sięga 100 000, co jest już bardzo wysokim wynikiem. W kwestii ostrości urządzenie korzysta z technologii DFD, takiej samej, jaką znajdziemy, chociażby w urządzeniach Panasonika.
Pozytywnie zaskakuje tryb filmowy, który jest naprawdę bogaty. Aparat pozwala na zapis obrazu w rozdzielczości 4K i z prędkością do 60 kl./s. Do tego daje możliwość nagrania materiału z próbkowaniem 4:2:2 10-bit. Nie zabrakło opcji filmowania w formacie DCI, jak i płaskiego profilu o nazwie L-Log. Z kolei w Full HD nagramy materiały slow-motion z prędkością do 180 klatek na sekundę.
Co ciekawe, aparat pozwala nakładać na obrazu LUTy do podglądu kolorów – coś, co oferują raczej profesjonalne kamery. Posiada też pełnowymiarowe złącze HDMI, czy opcje ułatwiające podgląd obrazu na zewnętrznym monitorze.
Mammy też znakomity wizjer o rozdzielczości 5,7 mln punktów i dotykowy ekran o rozdzielczości 2,1 mln punktów. To parametry, które znacząco wykraczają poza rynkową średnią.
W przyszłości aparat ma zaoferować wsparcie dla kodeka H265 oraz system elektronicznego follow focusa. Warto też dodać, że model ma solidną, metalową obudowę, a nawet certyfikat szczelności IP54. Nie zabrakło również 2 slotów na karty pamięci.
Aparat Leica SL2-S bardzo pozytywnie zaskakuje swoją specyfikacją, zwłaszcza pod kątem możliwości filmowych. Wyposażony jest w coraz popularniejszy bagnet L-Mount, który z roku na rok zyskuje nowe szkła. Wydaje się, że to model, na który istotnie mogą zwrócić uwagę zawodowcy.
Aparat ma trafić do sprzedaży już w najbliższym czasie i będzie dostępny u autoryzowanych dealerów. Wyceniono go na 4,895 dolarów, czyli 18 tysięcy złotych. Cena nie jest niska, ale jak na najwyższą, zawodową półkę, wcale nie oszołamia.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies