Fujifilm X-S10 to bezlusterkowiec z matrycą APS-C i całkiem niezłymi możliwościami. Sprawdzi się nie tylko podczas zdjęć, ale i kręcenia filmów.
Niewielki grip, ale duża ergonomia. Do tego naprawdę niezła specyfikacja. Tak pokrótce można scharakteryzować Fujifilm X-S10, czyli najnowszy bezlusterkowiec producenta.
Niech Was nie zwiodą kompaktowe wymiary body. Fujifilm X-S10 to aparat, który użytkowników traktuje na poważnie. Oferuje naprawdę sensowną specyfikację. Sercem aparatu jest 26-megapikselowa matryca APS-C w technologii X-Trans CMOS 4, którą wspiera najnowszy procesor X-Processor 4.
Aparat zapewnia tryb seryjny z prędkością 8 kl./s w trybie migawki mechanicznej i aż 20 kl./s z migawką cyfrową. System AF ma zapewnić czułość do -7EV, co jest jednym z najlepszych na rynku wyników. Producent deklaruje też, że system AF ma działać z bardzo dużą prędkością.
Świetny ma być również system stabilizacji matrycy o sile 6EV. Taki wynik robi wrażenie. Ergonomia aparatu wydaje się z kolei ciekawa, bo łączy w sobie ograniczoną liczbę przycisków ze świetnym rozplanowaniem. Grip na pierwszy rzut oka wygląda na bardzo wygodny. Minusem jest natomiast fakt, że model posiada pojedynczy slot na karty pamięci, w dodatku w standardzie UHS-I. Choć podwójny slot na karty to wciąż domena nieco droższych modeli.
Aparat oferuje naprawdę bogaty jak na tę półkę tryb filmowy. Mamy tutaj rozdzielczość 4K 30p i możliwość zapisu Long GOP. Wewnętrznie wideo zapisać można z próbkowaniem 4:2:) z 8-bitową przestrzenią barw. Poprzez HDMI możemy jednak wypuścić 10-bitowy sygnał z próbkowaniem 4:2:2.
Nie zabrakło płaskiego profilu N-Log, a także możliwości nagrywania w formacie DCI 17:9. Na uwagę zasługuje też tryb slow-motion w Full HD, który oferuje użytkownikom aż 240 kl./s. To wciąż rzadkość w większości modeli.
Producent już ujawnił polską cenę aparatu. Wynosi ona 4599 zł za samo body. Za zestaw z kitowym obiektywem zapłacimy 400 zł więcej. To naprawdę przystępna cena jak za aparat z niezłym trybem filmowym, wydajnym AF, stabilizacją matrycy i świetną ergonomią.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies