Co ma przemysł fotograficzny do koronawirusa? Jak się okazuje całkiem sporo. Fujifilm i Canon skupiają obecnie wszystkie swoje siły na produkcji medycznych środków do walki z Covid 19.
W czasach pandemii spada sprzedaż właściwie wszystkiego, co nie jest koniecznie potrzebne do przetrwania drastycznie spada. Wydawać by się mogło, że producenci aparatów tracą zyski podobnie jak reszta branży. Okazuje się jednak, że nie wszyscy. Bowiem Fujifilm i Canon oprócz produkcji aparatów mają też działy zajmujące się medycyną. Dzięki nim nie tylko notują wzrosty, ale i mają szansę pomóc światu w walce z pandemią.
Fujifilm produkuje lek na koronawirusa
Choć na szczepionkę skutecznie zwalczającą nowego wirusa trzeba będzie poczekać co najmniej rok, pojawiają się głosy, że istnieją lekarstwa, które stworzone były do innych zastosowań, a teraz wykorzystywane są do walki z koronawirusem. Do takich należy lek Avigan, który Fuji produkuje od 2014 roku. Lek w krajach azjatyckich został uznany za wysoce efektywny w zwalczaniu zapalenia płuc wywołanego koronawirusem, a przy tym jest bezpieczny.
Zastosowanie tego leku nie tylko przyspiesza proces leczenia, ale również zmniejsza ryzyko wystąpienia poważnych objawów, wymagających podłączenia do respiratora. Dzięki temu, mimo spadku sprzedaży aparatów Fuji na globalnym rynku cały czas notuje wzrosty. Miejmy nadzieję, że Avigan przejdzie pozytywnie kolejne testy potwierdzające skuteczność i w szybkim czasie zacznie się pojawiać na całym świecie.
Canon opracował szybkie testy
Z kolei dział medyczny Canona pracuje właśnie nad szybkimi testami, które w znacznie krótszym czasie pomogą dać wynik na obecność koronawirusa w organizmie. Test ma być nie tylko szybki, ale również prosty do przeprowadzenia. To może oznaczać, że jego wprowadzenie na rynek wyeliminowałoby konieczność angażowania specjalistycznych laboratoriów, a to z kolei znacznie zwiększy możliwości wykonywania testu na dużych grupach ludzi – obecnie wąskim gardłem w wielu krajach, w tym Polsce, jest ograniczona liczba laboratoriów mogących wykonywać testy.
Canon również dzięki tej informacji znacząco zyskał na giełdzie, a gdy testy wejdą na rynek można się spodziewać, że zyska jeszcze więcej, bo globalne zapotrzebowanie na tego typu urządzenia będzie niesamowicie duże i przyniesie ogromne dochody.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.