Samsung Galaxy S20 Ultra to najlepszy smartfon fotograficzny? Na razie tylko na papierze. Model cierpi na poważne problemy z ustawianiem ostrości. Czy Samsung poradzi sobie z tym problemem?
Dwa aparaty, jeden o rozdzielczości 108 Mpix, drugi 48 Mpix i z 100-krotnym zoomem. Takie możliwości fotograficzne oferuje najnowszy flagowiec Samsung Galaxy S20 Ultra. Okazuje się jednak, że na papierze smartfon idealny w rzeczywistości ma spory problem. Jego aparat nie radzi sobie z ostrością.
Autofokus w Galaxy S20 Ultra się gubi
W sieci znaleźć można sporo wpisów dotyczących tego, jak słabo radzi sobie z ostrzeniem najnowszy flagowiec Samsunga. Użytkownicy zgłaszają problemy z powolnym działaniem systemu AF, a w niektórych przypadkach z kompletnym brakiem wyostrzenia.
Our own @raywongy and @evanrodgers spent the last few days with the Galaxy S20 Ultra and compared it w/ iPhone 11 Pro, Note 10, Pixel 4
100x zoom is insane but there are real autofocus issues… Got a camera question? Drop them below and we'll answer!https://t.co/s8HCkpAgpl pic.twitter.com/D3TjPCb26h
— Input (@inputmag) February 25, 2020
The Galaxy S20 Ultra has a serious focusing issue, it’s almost unusable as a camera. Should I get it anyway, or is the S20 plus something you wanna see in videos?
— James (@tech_zg) February 26, 2020
.@evanrodgers and I shot A LOT w/ the Galaxy S20 Ultra. I wanted the 108MP, 8K video, and 100x zoom to be worth $1,400
Unfortunately, it's not. iPhone 11 Pro still beats it on dynamic range, video stabilization, skin/hair
Also: the autofocus is SO BAD!https://t.co/hhVYow41Kp
— Raymond Wong??? (@raywongy) February 25, 2020
W przypadku aparatu w smartfonie za 6 tys. zł raczej takiego problemu byśmy się nie spodziewali, bo w końcu szybkie wyostrzanie to, obok ładnych zdjęć w słabym świetle, jeden z najważniejszych czynników jednostek fotograficznych.
Jest odpowiedź Samsunga
Jak się można domyślać, pojawiające się wciąż wpisy o problemach flagowca Samsunga nie mogły pozostać bez odpowiedzi producenta. W lakonicznym komunikacie napisano, że Galaxy S20 Ultra posiada przełomowy aparat i cały czas trwają pracę nad optymalizacją jego wydajności, by zapewnić konsumentom jak najlepsze wrażenia z użytkowania.
W komunikacie nie pada informacja o tym, że chodzi o system AF, ale producent zaznacza, że pracuje nad aktualizacją, która ma poprawić pracę aparatu. Kiedy takowa się pojawi? Tego nie wiemy, ale oby jak najszybciej, bo grono niezadowolonych klientów może rosnąć lawinowo.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Czasem mnie dziwi czy tak powazne firmy nie widza takich rzeczy przed wypuszczeniem do sprzedaży?
Też mnie to dziwi. Przy niesamowitych zasobach jakimi dysponują jest nie do pomyślenia przeoczenie czegoś takiego. Teoretycznie mogą zakładać, że w razie czego poprawi się to w aktualizacji. Gorzej jak jest to problem sprzętowy… Za te pieniądze, które sobie życzą za Ultra to powinien mieć w wersji podstawowej pamięć 16/512 GB, a już na pewno nie powinien mieć jakichkolwiek problemów z łapaniem ostrości…
jak np te problemy z bateriami w Note 8? Nie testowali ich czy co? 😀