Wiele wskazuje, że Sony Xperia 1 II to udany smartfon fotograficzny. Telefon „pożyczył” sobie szereg funkcji znanych z topowego bezlusterkowca producenta – Sony A9 II.
Fakt 1: Sony robi świetne aparaty. Fakt 2: ponad 50 proc. matryc w smartfonach wyprodukowało Sony. Fakt 3: smartfony tego producenta robią przeciętne zdjęcia. Od kilku lat producent nie umie przełożyć sukcesu na rynku aparatów na rynek smartfonów i jego kolejne modele nie są wybierane przez pasjonatów mobilnej fotografii.
To się jednak może zmienić za sprawą modelu Sony Xperia 1 II. To smartfon, którego aparat został opracowany we współpracy z ekspertami branży fotograficznej i wiele rozwiązań zaczerpniętego z pełnoklatkowego bezlusterkowca Sony A9 II, który kosztuje 20 tys. zł.
Nowa Xperia wyposażona jest w 3 obiektywy o różnych kątach widzenia: 16mm, 24mm i 70mm. Każdy oferuje zdjęcia o rozdzielczości 12 Mpix, a największy sensor, w który wyposażony jest aparat 24mm ma wielkość aż 1/1.7-cala i jest prawie o połowę większy niż ten stosowany w starszych modelach o wielkości 1/2.6 cala. Większa matryca gwarantuje nie tylko większą szczegółowość zdjęć, ale też szerszy zakres tonalny, jak również lepsze wyniki w słabym świetle, gdy aparat korzysta z wyższej czułości ISO.
Wszystkie obiektywy korzystają z optyki Zeissa, a aparat napędzany jest przez mobilną wersję znanego z aparatów procesora Bionz X. Z aparatów producenta zapożyczona została też matryca w głównym aparacie – to Exmor RS również w wersji mobilnej. Matryca ta wraz z procesorem montowane w aparatach znane są ze znakomitych wyników zarówno pod kątem jakości zdjęć, jak i szybkości pracy.
Bezlusterkowce producenta znane są również z bardzo szybkiego i celnego autofokusa i to również ma być znakiem rozpoznawczym nowej Xperii. Producent w konstrukcji zastosował nowatorskie rozwiązanie, montując między obiektywami osobną matrycę 3D indirect Time of Flight (iToF). Jej zadaniem jest ustawianie ostrości w słabym świetle, które oparte będzie o działanie lasera.
Aparat w Sony Xperia 1 II posiada również znany z flagowego bezlusterkowca producenta tryb seryjny z prędkością 20 kl./s ze wsparciem autofokusa. To jednak nie wszystko, bo smartfon dodatkowo oferuje funkcję Eye AF wraz z Animal Eye AF. Służy ona temu, by priorytetem przy ustawianiu ostrości było ludzkie (lub zwierzęce) oko. Takie rozwiązanie gwarantuje większą szczegółowość i trafność ostrzenia, niż w przypadku standardowego wykrywania twarzy.
Producent ma też w planach zaimplementowanie możliwości manualnego ustawiania wszystkich parametrów ekspozycji, jak również wparcia dla RAWów, czyli surowych plików zdjęciowych, które dają większe możliwości późniejszej obróbki, niż standardowe pliki JPEG.
Bazując na przedstawionych rozwiązaniach można odnieść wrażenie, że Xperia 1 II stanie się wreszcie dobrym smartfonem fotograficznym spod znaku Sony. Producent wreszcie podszedł do tematu poważnie i do współpracy przy projektowaniu aparatu zaprosił ekspertów stojących za sukcesem aparatów spod znaku Alpha. Do tej pory smartfony Sony cierpiały przez problemy software’owe, bo producent często nie potrafił „wyciągnąć” z dobrej klasy matrycy tyle, ile się da. Miejmy nadzieję, że teraz będzie inaczej.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies