Trzy nowe firmy zaczną produkować aparaty z matrycami Mikro 4/3. Wśród nich marki niezbyt znane szerzej, ale takie, które mogą stworzyć naprawdę dobre budżetowe modele. Szykują się Xiaomi i Oppo w świecie aparatów?
Od kilku lat na rynku smartfonów z popularnymi brandami konkurują coraz poważniej marki „no name”, które jednak zaczynają do siebie przekonywać coraz więcej klientów, bo oferują dobre produkty w znacznie niższej od markowej konkurencji cenie. Xiaomi przez lata wyrobiło już sobie nawet swoją markę i ma rzeszę wiernych fanów.
Wkrótce z podobną sytuacją możemy mieć do czynienia na rynku aparatów. Bowiem trzech mało znanych producentów: Yongnuo, Mediaedge i Venus Optics poinformowało, że wchodzi do systemu Mikro 4/3. Czy to oznacza, że wprowadzą na rynek nowe aparaty z tym mocowaniem?
Tani bezlusterkowiec Mikro 4/3
System mocowania Mikro 4/3 został utworzony przez Olympusa i Panasonika w 2008 roku. Od tego czasu producenci stworzyli kilkanaście modeli oferujących matrycę w tym formacie. Plusem jest dostępność obiektywów, bo mając aparat Panasonika kupować można obiektywy Olympusa i odwrotnie – do Olympusa przypniemy szkła od Panasonika. Oprócz tego na rynku pojawiło się kilkanaście obiektywów od zewnętrznych producentów dedykowanych dla tego systemu mocowania.
Teraz dostaliśmy informację, że trzech nowych producentów dołącza do systemu Mikro 4/3. Czy to oznacza, że na rynku pojawią się nowe marki aparatów z tym mocowaniem? To byłoby z pewnością ciekawe rozwiązanie, ale możliwe, że premiery aparatów od tych producentów to raczej pieśń przyszłości. Informacja o dołączeniu firm Yongnuo, Mediaedge i Venus Optics do systemu Mikro 4/3 może jednak oznaczać, że zaczną one produkować obiektywy dla tego systemu wyposażone w elektronikę.
Tanie obiektywy do Olympusa i Panasonika
Yongnuo to firma znana między innymi z produkcji lamp błyskowych, jak również odpowiedników – zasłynęła z tworzenia tańszych zamienników akcesoriów Canona. Venus Optics popularność zdobyła za sprawą manualnych obiektywów Laowa. Mediaedge z kolei posiada w portfolio kamerę z przetwornikiem CMOS przeznaczoną dla sportu. Można więc domniemywać, że dwóch pierwszych producentów dołączenie do systemu Mikro 4/3 wykorzysta do stworzenia nowych obiektywów – takich, które będą w pełni kompatybilne z aparatami, gwarantując jednocześnie podpięcie elektroniki, w tym autofokusa.
Mediaedge może natomiast stworzyć kamerę opartą o przetwornik Mikro 4/3, bo firma do tej pory nie była znana z produkcji obiektywów. Czy możemy się spodziewać także nowych aparatów? nie jest to wcale wykluczone, biorąc pod uwagę, że Yongnuo wyprodukowało już aparat z sensorem Mikro 4/3 – mowa tu o bezlusterkowcu Yongnuo YN450.
Bez względu jednak na to, jak potoczą się plany tych firm, wiemy na pewno, że my, jako konsumenci, mamy powody do zadowolenia, bo system Mikro 4/3 z pewnością niedługo się wzbogaci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Może wreszcie Chińczycy wprowadzą rozwiązania softwarowe, które obecne są w smartfonach, możliwość fotografowania w RAW-ach, z jednej strony a z drugiej, fotografie mocno przetworzone przez algorytmy, wyglądające dobrze „prosto z puszki”.