Canon EOS Ra to pierwszy aparat do astrofotografii, który będzie tak łatwo dostępny dla amatorów. Oparty na konstrukcji EOSa R i dostępny we wszystkich sklepach stanie się ciekawą propozycją dla pasjonatów nocnego nieba.
Canon EOS Ra to nie zupełnie nowy model, ale bardzo ciekawe rozszerzenie znanego już bezlusterkowca EOS R. Aparat posiada praktycznie identyczną specyfikację, jak ten znany model, ale rozszerzoną o filtr zapewniający czterokrotnie lepszą przepuszczalność w zakresie promieniowania H-alfa (Hα) w stosunku do aparatu EOS R. To pozwoli z powodzeniem wykorzystać go w fotografii nocnego nieba.
EOS Ra jest wyposażony w te same funkcje, co zaprezentowany we wrześniu 2018 r. pełnoklatkowy bezlusterkowiec EOS R. Dzięki temu nowy model posiada m.in. najszybszy na świecie autofokus, możliwość ustawiania ostrości w warunkach wyjątkowo słabego oświetlenia już od -6EV, pełnoklatkową matrycę CMOS 35mm z około 30,3 mln efektywnych pikseli i procesor obrazu DIGIC 8.
EOS Ra wyposażono dodatkowo m.in. w nowy filtr odcinający promieniowanie podczerwone (filtr IR), który pozwala na dotarcie do matrycy czterokrotnie większej ilości linii spektralnej „H-alfa” (promieniowanie o długości fali około 656 nm), w porównaniu do modelu EOS R. Filtr IR pozwala na uchwycenie wyraźnego, czerwonego koloru mgławic emisyjnych – międzygwiezdnych chmur gazu złożonych głównie z wodoru i helu – co jest niewykonalne przy pomocy tradycyjnego aparatu, w którym filtry UV / IR blokują znaczną część promieniowania, nadającego mgławicom ich charakterystyczny kolor.
Bezlusterkowa konstrukcja aparatu pomaga w zapewnieniu obrazu bez poruszeń, co przy fotografii nocnego nieba jest niezbędne. Brak lustra, 5-osiowa stabilizacja matrycy i możliwość zdalnego sterowania smartfonem – to wszystko gwarantować ma ostre i wyraźne zdjęcia wykonywane z długim czasem migawki.
Aparat nagrywa również filmy w 4K, w tym sekwencje poklatkowe. To z kolei pozwala rejestrować ciekawe timelapsy poruszających się po nocnych niebie gwiazd. Pełnoklatkowa matryca zapewnia natomiast wysoką czułość aparatu, a więc zdjęcia bez ziarna nawet na wyższych wartościach ISO. Sama konstrukcja body pozwala natomiast na łatwe zamocowanie aparatu do teleskopu.
Canon EOS Ra do sprzedaży ma trafić w grudniu tego roku. Wyceniony został na 2500 dolarów, a więc 700 dolarów więcej niż dostępny obecnie „standardowy” EOS R.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies